Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

pyza7474, 13 lat temu

Silnik 1.9 TDI 110KM 81kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 216 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Volkswagen Passat B5 Kombi 1.9 TDI 110KM 81kW 1997-2000 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : szczególnie dynamika i spalanie, największy plus tego auta

3,0

Całokształt

Jak dla mnie przeciętnie, zawieszenie nie na nasze drogi, ceny części i napraw wcale nie takie tanie jak się mówi, a i awaryjność dużo większa niż krążące o passacie legendy - przez 2 lata wydałem na niego więcej niż przez 5 lat na vectrę A benzynę. Za to idealny silnik i spalanie - to muszę pochwalić, no i luksusowa wygoda a także doskonałe prowadzenie. W następnym aucie zdecydowanie wracam do benzyny i na pewno nie do passata.

Wrażenia

5,0

Silnik

dynamiczny, elastyczny, cichy, nic do zarzucenia

4,0

Skrzynia biegów

żadnych większych uwag poza wymianą pękniętej łapy podtrzymującej skrzynię

5,0

Układ jezdny

ten wóz po prostu płynie, świetnie się prowadzi

Komfort

5,0

Widoczność

jestem wysoki więc widoczność na 5

4,0

Ergonomia

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

w porównaniu do vectry benzyny to passat diesel ma słabe ogrzewanie, ale wystarcza

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

wygodnie, przestronnie, bardzo pojemny

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

zużycie paliwa idealne, mnie osobiście dobijały ciągłe naprawy zawieszenia wcale nie takie tanie jak się o passatach mówi...

3,0

Stosunek jakość/cena

spodziewałem się większej niezawodności po słynnym passacie w dieslu, tymczasem jest on jak inne auta, więc cena jaką trzyma na rynku jest za wysoka.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jak wyżej, co kilka miesięcy wymiana któregoś z elementów wielowahaczowego zawieszenia, to największy minus tego auta, poza tym dwukrotne błędy poduszki, elektryka szyby i inne drobiazgi. No i hamulce przód wymieniłem komplet tarcze i klocki Kager prawie 500zł, po pół roku i ok. 5000km tarcze \"falują\" przy hamowaniu, chyba się zwichrowały, może to w połączeniu z zawieszeniem dobić człowieka

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

wykonana regeneracja głowicy (zdarza się), no i ciągłe myśli jak to przy dieslu o turbinie, kole dwumasowym, ale na szczęście to mnie ominęło...