Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

Trochę się tu rozpiszę, a to dlatego, że sam szukałem tu odpowiedzi na moje pytania. Dodatkowo zachęcam do odwiedzenia forum passata: http://forum.vw-passat.pl. Wspaniałe rodzinne auto średniej klasy segmentu D. Posiada przepiękną linię nadwozia. Komfortowe zawieszenie oraz przyjazne jasne wnętrze. Podświetlenie jest w kolorach czerwono-niebieskim (mój pasek jest z września). Ktoś może powiedzieć, że taki kontrast może męczyć. Zapewniam, że żal mu tyłek ściska z zazdrości, nic nie męczy. Bagażnik jest ogromny, a po złożeniu tylnej kanapy mamy przestrzeń porównywalną od niejednego łóżka. Ja się wyspałem. Wszyscy przyszli posiadacze pasków muszą zdać sobie sprawę z tego, że o to auto trzeba dbać, a będzie wdzięczne. Jeśli tego nie zrobimy zemści się, a to bardzo zaboli nasz portfel.

Mój Pasio jest zagazowany sekwentem BRC. Niestety zagazowanie tego silnika powoduje zmianę nie tylko jego osiągów ale także kultury pracy. Z pod maski słychać klekot charakterystyczny dla silników diesla. Co jest irytujące. Z tego co się dowiedziałem jest to naturalne. Jadąc w 5 osób (silnik przełączony na benzynę) nie odczuwam znacząco, że autko potrzebuje więcej mocy by się rozbujać, pomimo włączonej klimatyzacji. W przypadku LPG jest również dobrze, aż do momentu włączenia klimatyzacji. Wówczas czuć, że gdzieś ucieka moc, trzeba dodawać troszkę więcej gazu by żwawo ruszyć spod np. świateł a czas rozpędzania się wydłuża. Ostatniej zimy 2008/2009 były dni, że temperatura powietrza spadała poniżej 14 st. Celsjusza i muszę zauważyć, że nie miałem ani razu problemu z odpaleniem auta. W zasadzie nigdy nie zdarzyło mi się by silnik nie odpalił. Ogólnie te silniki nie należą do najcichszych, aczkolwiek w kabinie jest cicho i czasami może się wydawać, że zgasł nam silnik.

Nie mam problemów z wbijaniem biegów \"na zimno i na ciepło\". Drążek zmiany biegów jest krótki.

Wielowahaczowe zawieszenie idealnie pasuje na nasze polskie drogi tłumiąc wszystkie dziurki i nierówności. Komfort jest naprawdę odczuwalny. Zawieszenie jest bardzo dobrze zrównoważone. Jednak w porównaniu do sedana kombi ma tendencję do dużych przechyłów na zakrętach. Innymi słowy \"kładzie się\" pokonując ostre zakręty ze znaczną prędkością. Teraz najważniejsze, za komfort się płaci i mimo że pisałem jak to się wspaniale jeździ po \"normalnych\" polskich drogach to nie fajnie się słucha ile kosztuje wymiana drążków czy wahaczy (ał), a gwarantuje Wam że prędzej czy później każdego to spotka.

Ogólnie widać bardzo dużo, szybko nauczyłem się gabarytów auta. Parkuje się nim łatwo, manewruje również. Bardzo pomagają lusterka. Wbrew krążącym opiniom te prawe lustereczko wsteczne od strony pasażera jest jak najbardziej funkcjonalne. Ale brzydkie. Łatwo się nim cofa, bo to w końcu kombi.

Co mi się rzuciło w oczy i w czym się zakochałem to jasny kolor tapicerki i foteli. Efektem tego jest wizualnie przestronne i ciepłe wnętrze. Fotel kierowcy i pasażera posiada regulację pochyłu oparcia, podparcia na lędźwie oraz regulację wysokości. Podnoszony podłokietnik pozwala się wygodnie rozsiąść podczas długiej podróży. Kierownica jest regulowana w dwóch płaszczyznach (do góry, na dół, do siebie, od siebie). Wszystkie te regulacje sprawiły, że długo nie mogłem znaleźć \"swojej\" pozycji za kierownicą.

Air Conditioning (AC) pospolicie nazywany klimatyzacją regulowany jest automatycznie przez dziecko koncernu Volkswagen klimatronic\'a. Nawet w najcieplejsze, najbardziej parne dni można zmarznąć w środku tego paska. Jedziemy na początku z otwartymi oknami by doszło do wymiany nagrzanego powietrza z powietrzem z zewnątrz. Następnie zamykamy wszystkie okna i włączamy klimatyzację na obieg zamknięty. Regulujemy temperaturę i siłę nawiewu. Po krótkiej chwili gdy odczujemy już zmianę temperatury w kabinie ustawiamy na AUTO. Tryb ECON jest niczym innym jak nawiew. Odłączona zostaje sprężarka oraz dodatkowa chłodnica. Zimą również nie zmarzniecie, przez bardzo dobrze uszczelnione drzwi nie dostaje się powietrze z zewnątrz. Pomimo dużej przestrzeni we wnętrzu kabiny przy zwiększeniu siły nawiewu powietrze szybko się nagrzeje.

W pasku siedzi się ogólnie nisko, niżej niż w innych autach. Przestrzeni jest naprawdę dużo, tylko podłokietnik mógłby być szerszy bo jak się pasażer rozłoży to dla nas może nie być już miejsca. Pasażerowie z tyłu również nie mogą mieć powodów do narzekania.

Dlaczego nie doskonale? Powyżej 3,5 tysiąca obrotów słychać pracę silnika (trochę za szybko). Do tych obrotów jest naprawdę cichutko i przyjemnie. Nie trzeba się wysilać i podnosić głosu by pasażerowie z tyłu usłyszeli co się do nich mówi.

Dlaczego teraz nie dałem doskonale? Dla zasady. Jest dobrze, naprawdę dobrze. Wszystko zależy od kierowcy, drogi, stanu ogumienia, etc. Poniżej podam spalanie dla benzyny przy \"ekonomicznej\" jeździe do 90km/h. Przy 120km/h wyszło mi 9,2 litra na 100km. Spalanie LPG mieści się na poziomie od 11 litrów latem do 13 litrów zimą.

Zawsze może być taniej, nigdy nie jest tak dobrze, że może być lepiej. Za kwotę od 15k do 19k dostaniemy naprawdę wspaniałą limuzynę klasy średniej. Nie jest to sportowa strzała i nie odnajdziemy we wnętrzu elementów, które były by charakterystyczne dla usportowionych aut. Tu odnajdziemy cisze i spokój. Mój pasek kosztował mnie 16k w 2008r., mam rysy od strony kierowcy. Troszkę zainwestowałem PLNów i na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, iż wiem co mam.

Krótko po zimie przez długi czas borykałem się z problemem komputera. Dokładniej z modułem komfortu. Objawiało się to tym, iż podczas otwierania drzwi nie zapalały się światła w kabinie. Do drobnej usterki mogę teraz zaliczyć niedziałającą klimatyzację. Odłączył się przewód zasilający sprężarkę.

Przez rok użytkowania kilka razy już odwiedziłem mechanika. Na początku na dzień dobry wymieniłem pasek rozrządu, wszystkie napinacze oraz rolki. Kolejna wizyta dotyczyła wymiany 2 wahaczy oraz 2 drążków kierowniczych. Przy okazji poprawiono zbieżność kół. Po kilku dniach pojawił się problem z ABSem. Włączał się podczas normalnego hamowania. Wymieniłem tylne klocki i tarcze hamulcowe. Czeka mnie wymiana tłumika środkowego. Niestety LPG ma to do siebie że szybko wypala tłumik środkowy. Szczególnie jak jest to tłumik za 200zł. Więc czeka mnie kolejny (nie mały) wydatek.