Karoseria
: o chyba największy samochód nie tylko w swojej klasie. Bardzo przestronne wnętrze i bagażnik.
4,0
Całokształt
4+. Samochód jest dobry, ale nie bardzo dobry. Solidny, to chyba najlepsze określenie na niego. Jest to typowy samochód do tyrania, jest wyjątkowo zwyczajny, niczym się nie wyróżnia, ale jeździ i nie sprawia kłopotów. Taki niemiecki polonez. Wydaje mi się, że obecnie jest to jeden z najtańszych w utrzymaniu samochodów. Prosta konstrukcja powoduje i bardzo niskie ceny części generuje niskie koszty. Spalanie niewysokie, a duży, 70 litrowy bak pozwala na przejechanie 1200-1300 km. Passata mam od ponad 4 lat. Kupiłem go przy przebiegu 270 000 km, teraz jest 321 000. Przez ten czas wymieniłem wszystkie łożyska w kołach, zrobiłem zawieszenie, rozrząd, pompę wody, tylne amortyzatory, teraz muszę naprawić rozrusznik i uszczelnić pompę wtryskową. Byliśmy nim w Chorwacji w 2009 r. Przejechał3500 km bez zająknięcia, spalając na autostradzie średnio 6 l/100 km, przy przelotowych rzędu 130-140 km/h. Wielki bagażnik pozwala na zapakowanie praktycznie wszystkiego. Teraz mam budowę więc passat dzielnie służy jako holownik przyczepy. Myślę, że na tym etapie mojego życia jest to idealny samochód i jako taki każdemu bym go polecał. Poradzi sobie jako auto dla rodziny, czy dla ekipy budowlanej, choć nie wzbudzi zazdrości sąsiadów i znajomych. Bo taka jest jego rola - poczciwego woła roboczego.
Wrażenia
4,0
Silnik
Stary głośny diesel. Ja to lubię. W zimę trzeba trochę pokręcić, aby zapalił, w lato jest super. Turbina już powoli się kończy, ale przyspieszenia, jak dla mnie, są wystarczające. Można śmiało poruszać się ze średnią prędkością rzędu 130 km/h. Bardzo trwały i ekonomiczny. Byłoby 5, gdyby nie był tak głośny.
5,0
Skrzynia biegów
Rewelacja! Zmiana biegów rewelacyjna, bardzo precyzyjna i płynna. Biegi trochę zbyt krótkie, przy wyższych prędkościach robi się mało przyjemnie.
4,0
Układ jezdny
Na początku miałem duże problemy, aby przesiąść się z poczciwej beczki. Teraz nie wyobrażam sobie czegoś innego. Jest twardo, ale pewnie. Prosta konstrukcja gwarantuje przy tym trwałość i tanie naprawy, których jest niewiele.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobrze dobrane lusterka, wszystko widać jak na dłoni. W innych samochodach tego nie miałem. Dość łatwo można manewrować na parkingu, widać wszystko co trzeba. Taki kanciak :)
5,0
Ergonomia
Wszystko jak należy. Wszystko w zasięgu ręki. Świetnie. Nawet włącznik świateł awaryjnych na kolumnie kierownicy wydaje się być tam gdzie powinien. Bardoz dobrze rozwiązane sterowanie nawiewem i ogrzewaniem. Brakuje tylko schowka na rękawiczki, w jego miejscu jest poduszka dla pasażera.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
To chyba jeden z największych plusów tego samochodu. Bardzo szybko leci ciepłe powietrze a przednia szyba błyskawicznie jest pozbawiana pary. Szybko nagrzewa się wnętrze.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
TO bez wątpienia największy plus. Przeogromny bagażnik i rozkładane fotele. Miejsca z tyłu tyle co w aucie klasy wyższej. Jest wspaniale.
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na tak duże i wiekowe auto jest świetnie. Pali niewiele, jak na swoje gabaryty, nie psuje się(tylko zużywa), a prosta konstrukcja powoduje, że naprawy są tanie.
5,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zepsuł się ABS i Centralny zamek. Urywają się klamki i prowadnice szyb. To denerwuje, ale można z tym sobie poradzić.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Mówią, żę ten samochód jest jednym z najmniej awaryjnych i nie ma w tym wiele przesady. On się nie psuje, tylko zużywa. Akumulator padł po 14 latach, po 320 000 km trzeba było wymienić poduszki pod silnikiem, zawieszenie robiłem tuż po zakupie, przy przebiegu 270 000 km (mechanik twierdził, że były jeszcze oryginalne elementy). Teraz mam rozszczelnioną pompę wtryskową, ale auto nadal jeździ!
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 TDI 75KM 55kW
[l/100km]