Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B4 Kombi

Piszę choć tym samochodem jeździłem wiele lat temu (wersja kombi TZW. PRZEJŚCIÓWKA) NAJLEPSZY JAKI MIAŁEM. Teraz stoje przed wyborem nowego auta wszystko wskazuje na Mazdę 6 TD ale gdyby tylko można było kubić paska przejściówkę nowego to uwierzcie mi, że mimo opatrzonej sylwetki WYBRAŁBYM TO AUTO bo 1. nigdzie nie ma tyle miejsca 2. Ekonomicznośc prawie mityczna przy najprostszym motorze 1.9 TDi bez pompowtrysków i innych pierdół 3. Koszty eksploatacji śmieszne. 4. Brak zbytecznej elektroniki, której im więcej tym większa awaryjność - patrz nowe paski. Jeśli auto kupicie nie złożone z 3 to będziecie pomykać nim do emerytury.

rewelka 1.9 TDi 90 koni - niezawodny, nie mialem nigdy ekonomiczniejszego palil po miescie 6.5 l., jezdzil na wszystko (pisze bo podczas podrozy wlano mi w Bulgari rope z nieprzyzwoita iloscia wody i dociagnal do Grecji gdzie w ASO pokazano mi filtr paliwa z zawartością czystej oligoceńskiej bułgarsiej wody...) oczywiście końcówki wtryskiwaczy były do wymiany ... ale jechał

bez zastrzezen

niesmiertelny

bez sastrzezen

OCH TA PRZESTRZEŃ !!! JAK JA TĘSKNIĘ ZA TOBĄ!!! Jeździłem później Omegą kombi Brrrrr (gorszego auta nie miałem 2.5 TDS - palił 12 l po mieście a droższa w utrzymaniu jest chyba tylko żona) co dziwne to w Omedze jest dramatycznie mniej miejsca na nogi z tyłu (większy bagażnik ale płaski) mimo, że to auto prawie 5 metrowe.

TO BYŁA BAJKA.

nie wiem jakie są teraz ceny tego auta ale pewnie to nieznaczny wydatek a auto nie do zaje...

Niezawodność jak u muła roboczego. Tanie części dostepne nawet u P. Henia w stodole na końcu świata.

j.w