Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B4 Kombi

samochód posiadam 7 lat. kupiony z przebiegiem ponad 400 tyś. obecnie na liczniku widnieje 609870 km. średnio pali w cyklu mieszanym 5.0-5,2 litra jazda po mieście. od 2 miesięcy domierzam nim do pracy. na kompie wskazania przy oszczędnej jeździe, bez zbędnych przyśpieszeń i hamowaniu silnikiem to 3,1l/100km, lecz z obliczeń dystansu do zalanego paliwa wychodzi mi 3.7l/100 komp trochę oszukuje. oczywiście auto nie posiada kata i dla tego spalanie mniejsze przez 7 lat użytkowania praktycznie 0 awarii, wymiana tylko rzeczy eksploatacyjnych klocki, oleje, filtry, świece żarowe raz do roku. z poważnych awarii tylko alternator i pompa ABS-u. Auto ma już u mnie dożywocie, jest w najbogatszej możliwej wersji jaką wydawał vw w tamtych latach z manualem, posiada skóry klimę pełną elektrykę grzane fotele, komputer itp.

brak jakich kol wiek poważnych awarii

z tym przebiegiem ciężko już wchodzi wsteczny po prosty trzeba umie trafić

tani i w miarę bezawaryjny jedynie na naszych drogach szybko końcówki drążków siadają u mnie statystycznie raz na 1,5 roku

w skórach i w pełnej wersji nic do zarzucenia

po prosty VW

klima spoko wszystko ok chłodzi wspaniale, lecz ogrzewanie zimą no cóż nie ta era trzeba kawałek przejechać żeby się zagrzał

miałem vana i z tyłu nie było tyle miejsca co w b4

tragedia. głośniej jest chyba tylko na lotnisku-stary diesel i jego uroki

dla mnie bąba 3,7 na trasie przy 80km/h i hamowaniu silnikiem przy tych gabarytach robi wrażenie

za tak starego diesla trzeba jeszcze zapłaci tyle co za francuza 5 lat młodszego ale są to bardzo rozsądnie wydane pieniądze.

lusterko lewe się zawiesza, szyblko pali się żaróweczka w bagażniku i podświetlaniu klimy, klamki zewnętrzne to tragedia zimą

przez 7 lat 0 poważnych awarii