Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B3 Sedan

Piotrek, 17 lat temu

Silnik 1.8 90KM 66kW

Rok produkcji 1988

Przebieg: 210 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Volkswagen Passat B3 Sedan 1.8 90KM 66kW 1988-1993 - Oceń swoje auto

3,54

16% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

VW z tamtego okresu miały dobrą blachę... jeśli samochód nie był bity to nigdzie RUDY się nie pojawi... ale jeśli coś już było kombinowane to i rdza będzie. Sprzedałem już ten samochód i stwierdzam że są lepsze auta za podobną cenę... to tak jak z dzieckiem: Dobre ciasteczko? TAK! A chcesz jeszcze? NIE!

Wrażenia

4,0

Silnik

Nie jest to rakieta, ale daje radę. Przyjemny dźwięk wydaje z siebie. Jak na tą masę to całkiem nieźle. Trochę gorzej jak jedzie się na wakacje z kompletem bagażu.

5,0

Skrzynia biegów

fantastyczna skrzynka... zmiana biegów to przyjemność...

4,0

Układ jezdny

bardzo fajnie się prowadzi, ale trzeba mieć dobre opony, bo auto swoją masę ma. przy większych prędkościach czuć jakby auto było mocniej dociskane do asfaltu... fajna sprawa. Miałem model z bębnami i zwykłym,i tarczami... to trochę mało...

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

klasa sama w sobie... wszystko pod ręką... i z dobrych materiałów. szkoda że ogrzewanie szyby i halogeny nie mają swojej kontrolki przy liczniku.. łatwo zapomnieć wyłączyć

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

mistrz nad mistrzami.

1,0

Wyciszenie

dziwie się że w komentarzach innych użytkowników nic nie ma o skrzypiącym wnętrzu.... koszmar... każda część wnętrza skrzypi i trzeszczy... oszaleć idzie... mała nierówność na jedni, a ma się wrażenie że samochód się rozpada... Silnik słychać wyraźnie, ale dźwięk przyjemny...

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

fajnie jak jest na gazoline...

3,0

Stosunek jakość/cena

Jak go kupowałem to nic za tą cenę nie dało rady kupić równie fajnego... teraz gdy wszystkie auta są takie tanie... to radze dobrze się zastanowić czy nie ma nic lepszego za tą cenę...

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jak kupiłem to oddałem do mechanika coby wszystko porobił... później 2 lata jeździłem bez problemów... a jak po 2 latach zaczęło się walić to wszystko na raz... stacyjka, rozrusznik, wtrysk paliwa, silnik krokowy, pompka spryskiwaczy itd... zawsze miałem problemy z elementami zawieszenia: drążki, elementy gumowo - metalowe. czesto trzeba było wymieniać. Dobrze że części tanie. Szkoda że auto jest dość kapryśne

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

nic coby zmusiło mnie to strzelenia sobie w kolano...