Ciezko w Polsce trafic egzemplarz w dobrym stanie. Wiekszosc paskow to wytluczone trupy majace na koncie po pol miliona kilometrow i kilka ciekawych wypadkow. Sztuki sprzedawane w Polsce w 99,9% nie sa warte nawet zainteresowanie - co tu mowic o zaplaceniu nie malej sumki za ten "niemiecki ideal". Boje sie nawet wspominac o kosztach ewentualnych napraw i wbrew pozorom niskim poziomie awaryjnosci...