Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B2 Kombi

Auto mimo swoich lat może się podobać, a i nie jedna dziewczyna zwraca uwagę na Passata B2.Większość ludzi nie wie co to jest, a swoim wyglądem ma zadatki na amerykańca.Trwałe, tanie w utrzymaniu, niskie opłaty, nieduże spalanie.Trzeba jedynie znaleźć egzemlarz w dobrym stanie, i dbać o blacharkę zanim zacznie gnić.Robić zaprawki, najlepiej porządnie dobranym lakierem w sprayu i będzie wyglądać dobrze.Autko bardzo wdzięczne i na pewno przeżyje nie jeden nowszy wynalazek.Co do przebiegu, który podałem.Jest on liczony, od kapitalki silnika, która odbyła się w ASO VW jeszcze w Niemczech, co zresztą jest wpisane w książce serwisowej dołaczonej do niego :)

Silnik nie ma problemu ze zbieraniem się od dołu, świetna elastyczność, kultura pracy raczej typowa dla 4 cylindrowego diesla z tych lat.

Jeżeli jest zadbana to biegi wrzuca się naprawdę precyzyjnie.Lewarek idzie dokładnie tam, gdzie się go pokieruje, bez zgrzytów, czy jakichkolwiek zacięć.Dobrze dobrane przełożenia.

Auto kupiłem z amortyzatorami, które trzymały na około 90%(test na szarpakach).Nie jest tak podsterowny, jak większość przednionapędowców, z którymi miałem do czynienia.Autko całkiem nieźle radzi sobie w zakręcie.Zimą, świetnie się można pobawić w powerslidy.

Nie jestem pewien, czy jest to typowa charakterystyka kombi, ale w żadnych innym aucie, którym jeździłem nie miałem aż tak świetnej widoczności.Nisko umieszczone, duże szyby, całkiem spore lusterka,wąskie słupki i kanciaste rysy na prawdę bardzo pomagają.

Przyciski umieszczone tak jakbym mógł sobie tego zażyczyć.Przejrzysta deska rozdzielcza, wszystko w zasięgu ręki, mimo tego, że auto nie należy do najmniejszych.Sporo schowków, przynajmniej w mojej wersji; znajdzie się nawet fabryczny schowek na monety(coś jak uchwyt, który można czasem zobaczyć u listonosza :) )

Odparowania sporej powierzchni szklanej trwa jedynie kilka chwil, a zimą ogrzewanie tego auta jest nieocenione.Śnieg rozpuszcza się od razu po tym, jak spadnie na szybę.Podobnie jest, z chłodzeniem się w gorące dni.Wybitne.

Wiadomo, spory kanciak, o prostych rozwiązaniach i kształtach w środku zapewnia multum miejsca.Nawet pasażerowie z tyłu mają sporo miejsca na nogi, a bagażnik to czysty majstersztyk.Lodówkę i zmywarkę przewiozłem bez problemu, a i sporo miejsca zostało.

No tutaj już niestety bywa trochę gorzej, zwłaszcza przy dużych prędkościach.Niski współczynnik CX sprawia, że słyszy się pęd powietrza.Można jednak rozmawiać ze wszystkimi pasażerami bez najmniejszego problemu, mimo włączonego radia, a jeśli to dla kogoś mało, to zawsze jest możliwość dodatkowego wygłuszenia, choćby tanimi matami :)

Zużycie paliwa, jak na kombi o tak dużej przestrzeni bagażowej, jak i przedziału pasażerskiego jest wprost śmiesznie niskie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że to ropniak z lat 80.Ceny są bardzo niskie, przykładowo: Poduszki silnika-9 zł Uszczelka miski olejowej-7,5 zł Kompletny rozrząd-70zł Łożysko koła tylnego-17 zl. Naprawy z kolei, można w większości wypadków dokonać samemu, o ile posiada się coś lepszego niż dwie lewe ręce.Świetny dostęp do wymienianych elementów a także prostota i pomysłowość niemieckich inżynieró, tylko w tym pomagają.

Passata można kupić za śmiesznie małe pieniądze, ja polecam jednak poszukać czegoś bardziej zadbanego.Za swoje autko dałem niecałe 3 tys zł, więc jak na youngtimera, którym bez wątpienia jest to nie dużo.Dzięki takim poszukiwaniom, można dostać coś w bardzo dobrym stanie- z resztą, tak jak w każdym aucie; nie powinno się brać z dolnego pułapu cenowego.Za te pieniądze można mieć nowszego szrota, który niedługo pokaże humorki, albo zadbanego klasyka :)

Nigdy nie było sytuacji, żeby auto zawiodło, na tyle aby nie można było dojechać na miejsce.Przykład? Jeździłem z huczącym łożyskiem w przednim kole jakieś 6 tys. kilometrów.Nic się nie stało.Solidnie wykonane elementy, sprawiają, że mało co się sypie.

W przeciągu całego czasu użytkowania samochodu nie wystąpiła żadna poważna usterka.Najgorsza rzecz, jaka się stała do tej pory to nieszczelność na pompie wtryskowej.Koszt wymiany u mechanika 400 zł, z demontażem itp, a zestaw naprawczy pompy 70 zł.