Ocena kierowcy - Volkswagen LT II

Romanolo, 19 lat temu

Silnik 2.8 TD 158KM 116kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 240 tys. km

Volkswagen LT II 2.8 TD 158KM 116kW 2000-2006 - Oceń swoje auto

3,23

22% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Na tle innych dostawczków wypada i tak nieźle. Chyba na 2-gim miejscu za Sprinterem.Choć często wiele zależy od egzemplarza. Gdyby nie te wtryskiwacze byłoby autko całkiem o.k. Tak jak egzemplarze z motorem 2,4. One przy swojej cenie i niezawodności b.dobrego silnika chyba wśród dostawczych są nr 1.

Wrażenia

4,0

Silnik

silnik bardzo żwawy i elastyczny, dobre przyspieszenia, nie trzeba wymieniać rozrządu. Niestety nagminna potrzeba wymiany wtryskiwaczy zaciera wszelkie plusy tego silnika. Auto ma 240tys km. Wymieniłem 6 razy wtryskiwacze. A objaw jest przrażający: podczas wyprzedzania (np. 90km/h) silnik się wyłącza i jest tzw.dramat. Nie sądzę aby to była wina polskiego paliwa jak twierdzą w serwisie.Przecież w RP jeżdzi dużo diesli (np.BMW)bardziej zaawansowanych technicznie niż VW.

3,0

Skrzynia biegów

skrzynia biegów mogła by być lepiej dopracowana, dość duży hałas słyszalny w szoferce na 1,3 i 5 biegu

4,0

Układ jezdny

nawet na polskich drogach nie tak często trzeba wymieniać końcówki drążków (w przeciwieństwie do Mastera). Właściwości lokomocyjne bardzo dobre

Komfort

4,0

Widoczność

dobre lustra boczne, ale ta kategoria nie powinna być w ogóle brana pod uwagę (to auto ciężarowe)

3,0

Ergonomia

kiepsko z wygodą na siedzeniach pasażerów, zbyt nisko popielniczka, siedzenie kierowcy solidne ale mogłoby mieć szerszy zakres regulacji, lustra boczne o.k.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

fatalny regulator poziomu ciepła. Albo zimno albo b. gorąco

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

dla kierowcy o.k., dla pasażera po 2 godzinach jazda jest b. męcząca. Osoby powyżej 180cm znoszą po 3 godz. przysłowiowe jajeczko

2,0

Wyciszenie

jak na VW kiepskie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Posiadam auto od nowości, serwisuję w autoryzowanych serwisach (nie polecam Wojtanowicza- przez 3 m-ce nie umieli znaleźć usterki -zepsutego wtryskiwacza,rozkręcili pół auta, w końcu skończyła się gwarancja i powiedzieli "na drzewo" to wina polskiej ropy). Cena przeglądu to zdzierstwo , tak jak w innych markach, ale nic na to nie poradzisz.

3,0

Stosunek jakość/cena

Gdyby nie to że kupiłem to auto nowe, okazyjnie prawie w cenie modelu z motorem 2,4 to bym suchej nitki jakże mokrej krytyki na tym aucie nie zostawił.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Na desce rozdzielczej przepalają się żarówki pod wskaźnikami, boczne na karoserii (nagminnie) pomarańczowe lampki też. Zepsuła się kratka wlotu powietrza (niesamowity patent-a wydaje się że ten szczegół to pestka).

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Niestety nagminna potrzeba wymiany wtryskiwaczy zaciera wszelkie plusy tego auta. Auto ma 240tys km. Wymieniłem 6 razy wtryskiwacze. A objaw jest przrażający:o prócz problemów z uruchomieniem; podczas wyprzedzania (np. 90km/h) silnik się wyłącza i jest tzw.dramat. Nie sądzę aby to była wina polskiego paliwa jak twierdzą w serwisie.Przecież w RP jeżdzi dużo diesli (np.BMW)bardziej zaawansowanych technicznie niż VW.Nie psuje się układ zawieszenia i jezdny (jest bardzo solidny).To w dostawczaku istotne. Układ wydechowy o.k.