Najbardziej cieszy mnie niskie zużycie paliwa. Średnio 8,8l, wersja wysoka, długość średnia. 3/4 trasa, 1/4 miasto. W zasadzie bezawaryjny, poza turbiną tylko drobne bieżące naprawy. Dla nie powinien mieć szerokość poprzedniego LTka. Zyskałaby na tym przestrzeń ładunkowa i przestronność kabiny. Poprzednia wersja była bezkonkurencyjna, nikt takiej nie robił, szkoda, że Volkswagen tego nie kontynuuje. Paka powinna być bardziej prostokątna, nie może się zawężać u góry. Ogólnie bardzo dobrze, ale tylko w tej wersji. Craftera na pewno nie kupię.
Wrażenia
4,0
Silnik
poprawna praca, umiarkowany apetyt na paliwo, niezła elastyczność zwłaszcza na czwórce i piątce
4,0
Skrzynia biegów
bez uwag, poprawnie wybiera
4,0
Układ jezdny
mimo przebiegu 240 tys nie było poważniejszych napraw, jedynie jakieś drobiazgi, których nie pamiętam
Komfort
3,0
Widoczność
3,0
Ergonomia
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
wentylacja dobra, ogrzewanie to porażka, albo zimno albo gorąco. W trasie można to jeszcze jakoś ustawić, ale przy każdym zwolnieniu w środku robi się chłodno. W mieście musi być dmuchawa przynajmniej na dwójce, więc w środku oddychamy spalinami sąsiadów. A i tak trzeba cały czas regulować temperaturę. miałem poprzednią wersję LTka, było dokładnie to samo. Projektantom Volkswagena polecałbym kilkumiesięczną praktykę np w pracowni Transita.
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla mnie ciasno. Parę lat jeździłem poprzednią wersją. Szeroka kabina, dużo miejsca na nogi i dla pasażerów. Było gdzie położyć rzeczy w trasie. Tu nie ma nawet gdzie położyć termosu, bo leci przy każdym hamowaniu. Często jeżdżę w trasy i śpię w kabinie, nie mowy o wyprostowaniu nóg. W poprzedniej wersji osoba 190 bez problemu się wyciągała.Brak uchwytu na napoje!!! To niedopuszczalne!!!. Za to pasażer bez problemu może sobie skorzystać z wgłębienia w półeczce po otwarciu schowka. A kierowca musi się zatrzymać, żeby bezpiecznie sobie nalać kawki z termosa.
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Średnie zużycie zmierzone na 70 tys km (wszystko notuję) to 8,8 l/100 km. W tym jakieś 1/4 miasto, 3/4 trasa. Przeglądy robione w fachowym serwisie, ale nie w ASO, cena umiarkowana. Trochę droga jest wymiana paska rozrządu, robiłem dwa razy, płaciłem 2400 - 2600 zł.
4,0
Stosunek jakość/cena
Cena jak zwykle, nigdy nie będzie dobra. LTek nigdy nie był tani w porównaniu z konkurencją, ale walorami też góruje.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przejechałem 100 tys, poza żarówkami nic nie robiłem. Wymiana żarówki to problem, zwłaszcza w nocy.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poprzedni właściciel (w Niemczech) wymieniał turbinę, nie wiem dlaczego. Ja też miałem problem, wyłączała się i wchodziła w tryb awaryjny. Metodą prób eliminowaliśmy wszystkie możliwe przyczyny i gdy już tylko została wymiana, zmniejszyli ciśnienie doładowania. Chodzi do dziś bezproblemowo, przejechałem od tamtej pory ok 40 tys.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 TD 109KM 80kW
[l/100km]