Ocena kierowcy - Volkswagen Jetta VI Sedan

Dla mnie jest to najlepszy wybór w swojej klasie. Pod względem przestrzeni i ogólnej praktyczności Jettę bije tylko Octavia III, jednak poza tym Jetta jest znacznie lepsza - solidność wykonania, prowadzenie, wyciszenie itd. Wersja comfortline moim zdaniem daje najlepszy stosunek cena/jakość. Samochód ma praktycznie wszystko, czego potrzeba, a bez skór można się obyć :)

Silnik 1.4 TSI 122 zapewnia wystarczającą dynamikę do sprawnego poruszania się po mieście i w trasie. Po przesiadce z diesla nie brakuje momentu w dolnym zakresie obrotów, a też chętnie kręci się w okolice 5 tyś. obrotów. Tylko trzeba pamiętać, że wyższe obroty to o wiele większe spalanie...Nie ma wciskania w fotel, ale nie ma też "dziur". Autko płynnie przyspiesza od 1500 obr/min do ponad 5000

Skrzynia 6-biegowa, chyba najlepsza z jaką miałem do czynienia. Biegi wchodzą płynnie i precyzyjnie - to jeden z najmocniejszych punktów VW. Przełożenia dobrze dobrane do silnika 1.4 122km - auto jedzie na każdym biegu.

Samochód jest sztywny - po przesiadce z francuza może się wydać nawet za sztywny, ale zapewnia świetne, pewne prowadzenia auta w zakrętach. Dla porównania - nowa Kia Ceed prowadzi się przy Jetcie jak ponton :). Za to nie ma co się spodziewać wybierania każdej dziury, tutaj czuć nawierzchnię po której się jedzie - co kto lubi. Może minimalnie za mocne wspomaganie kierownicy przy małych prędkościach, ale przy większych wyraźnie się osłabia, co jest naprawdę świetną opcją - np. w nowej Oktavii wspomaganie wydawało mi się cały czas za mocne i przez to nie było dobrze "czuć" drogi.

Widoczność bardzo dobra w każdym kierunku, do tyłu - oczywiście jak na sedana też. Poruszanie się dodatkowo ułatwia system czujników z przodu i z tyłu z wizualizacją na kolorowym wyświetlaczu - świetna sprawa.

Wszystko pod ręką, bardzo intuicyjna obsługa komputera i systemu RCD510 - wszystko można ogarnąć bez wczytywania się w instrukcje. Mam prawie 2m wzrostu i mogę zająć wygodną pozycję za kierownicą, a to nie jest takie oczywiste w innych autach.

Climatronik działa rewelacyjnie - wszystko działa tak, jak powinno. Do tego podgrzewane fotele - kiedyś uważałem to za zbędny gadżet. W Jettcie dostałem do w pakiecie gratis i już nie kupię auta bez tej funkcji :).

Jak pisałem, mam prawie 2m wzrostu. Nie łatwo znaleźć samochód w którym usiądę wygodnie za kierownicą i za mną usiądzie wygodnie dorosła osoba, choćby średniego wzrostu. W Jettcie to problem. Na tylnej kanapie po odsunięciu fotela na maksa zostaje więcej miejsca na nogi niż większości samochodów segmentu D - np. Passata B6/B7, czy Laguny III. Niestety osoby powyżej 190cm siedząc na tylnej kanapie mogą narzekać za to na ilość miejsca nad głową, ale i tak ogólnie przestronność auta, szczególnie mając na uwadze, że to samochód na bazie Gofa robi spore wrażenie. Duży bagażnik, jednak kupując sedana trzeba się pogodzić z trudnościami przy załadunku rzeczy o większych gabarytac.h

Samochód jest przyzwoicie wyciszony. Przy obrotach do 2 tyś prawie nie słychać silnika. Przy prędkościach autostradowych i wyłączonym radiu słychać głównie niezbyt głośny szum powietrza i opon. Nie trzeba podgłaszać radia, żeby wyraźnie słyszeć. Nawet przy prędkościach ok 180km/h jest w miarę cicho. Na pewno samochód jest o wiele lepiej wyciszony niż Skody.

Samochód mamy nowy dopiero od niecałego roku, więc nie wymaga żadnych nakładów. Koszty paliwa, jak na benzynę i osiągi silnika są w porządku. Oczywiście katalogowe spalanie można włożyć między bajki, ale wynik średni 7-8l/100 przy samochodzie o osiągach zbliżonych do wolnossącej benzyny 2.0 i dynamicznej jeździe jest i tak zadowalający.

Biorąc pod uwagę upusty przy wyprzedażach roczników uważam, że to najlepszy samochód w tym przedziale cenowym.

Bark

Brak