Długo zastanawiałem się, jaki samochód kompaktowy wybrać, jeździłem na testach m.in. Octavią i Mazdą 3, a ostatecznie zdecydowałem się na Golfa i teraz, po kilku miesiącach użytkowania uważam, że był to rzeczywiście dobry wybór. Auto jest szybkie, oszczędne, wygodne, ciche, bardzo funkcjonalne i dobrze się prowadzi. Mam je za krótko, by wiarygodnie ocenić jakość wykonania i bezawaryjność, ale na razie w tym zakresie wszystko jest w porządku.
Wrażenia
5,0
Silnik
Jedyną wadą tego silnika na razie wydaje się być brzmienie. Zwłaszcza przy niższych obrotach podobne jest do diesla. Poza tym jednak trudno się czegokolwiek czepiać. Osiągi są świetne jak na kompakt niebędących hothatchem (poniżej 9 sekund do setki; przy odpowiedniej redukcji biegu samochód ma naprawdę wyczuwalnego kopa, co pozwala np. bezpiecznie wyprzedzać na drogach jednojezdniowych). Testowałem również wersję 1.4TSI 125KM i była wyraźnie słabsza - odradzam, m.in. dlatego, że niższa jest nie tylko moc, ale i moment obrotowy. Różnica była bardzo wyczuwalna.
5,0
Skrzynia biegów
Dobrze dobrano przełożenia skrzyni do silnika. Przy dobrze rozgrzanym silniku można jechać 50 km/h na piątym biegu, a szóstkę można realnie wrzucać już powyżej 60 km/h, co pomaga przy próbach ekodrivingu. Zarazem przy wyższych prędkościach auto pracuje na względnie niskich obrotach, więc silnik mało się męczy i nie hałasuje, np. przy 140 km/h na autostradzie. Skrzynia jest precyzyjna a biegi wchodzą łatwo, za co chwali ją moja żona. Nie wybrałem automatu DSG ze względu na wysoki koszt zakupy i obawy o awaryjność w przyszłości.
4,0
Układ jezdny
Jeździłem w życiu dużo samochodami z napędem 4x4 a Golf to moja pierwsza przednionapędówka od wielu lat. Przy dobrych warunkach drogowych (sucha jezdnia, brak pyłu na asfalcie) auto prowadzi się świetnie w zakrętach. Na mokrej jezdni już nie jest tak różowo, zwłaszcza przy ruszaniu koła tracą trochę przyczepność (choć może to być kwestia m.in. ekologicznych opon, na których stało auto, gdy je odbierałem). Z drugiej strony nie jest wyczuwalne przy ruszaniu sterowanie momentem obrotowym - nie czuć, by auto "ściągało" wtedy na którąś stronę, co bywa irytujące w większości samochodów z napędem na przód. Być może to zasługa elektronicznego dyferencjału.
Układ kierowniczy jest dobry, a sama kierownica dobrze leży w dłoniach. Hamulce są wzorowe. Zawieszenie jest dość sztywne (mam standardowe, nie dopłacałem do usportowionego), ale zarazem jednak komfortowe. Nie zauważyłem, by wydawało niepokojące odgłosy, na co zwracał uwagę inny komentujący na Autocentrum.
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność jest dość dobra, ale nic więcej. Dobrze, że zdecydowałem się na kamerę cofania. Być może dlatego marudzę, że wcześniej miałem Forestera, który był wysoki i miał duże okna, więc widoczność z niego była wzorowa.
5,0
Ergonomia
Fotele (wybrałem opcjonalne z rozszerzoną regulacją) są dobrze wyprofilowane i bardzo wygodne. W kabinie nie brakuje pojemnych schowków. Sterowanie z kierownicy umożliwia wygodą obsługę radia, tempomatu i zestawu głośnomówiącego. Pozytywnie oceniam fizyczne klawisze przy stacji multimedialnej, bo można je obsługiwać w rękawiczkach, co doceniam, zanim auto się rozgrzeje (ekran dotykowy reaguje tylko na goły palec). Sterowanie klimatyzacją na panelu środkowym umieszczone jest dość nisko, co utrudnia bezpieczną obsługę podczas jazdy. Opcja AndroidAuto pozwala zrezygnować z absurdalnie drogiej, wbudowanej nawigacji i korzystać z tej w telefonie (choć na razie korzystanie z aplikacji na telefon jest utrudnione, bo nie jest oficjalnie oferowana w Polsce, o czym niestety nie poinformował diler przy sprzedaży samochodu...)
Materiały użyte we wnętrzu są miłe i miękkie w przednim rzędzie foteli, a tanie i twarde w tylnym, nawet w opcji Highline, którą posiadam. Przyoszczędzili trochę w VW, wstyd.
Pasażerowie na tylnej kanapie mają mnóstwo miejsca, co jest chyba dość nietypowe dla klasy aut kompaktowych.
W bagażniku nie ma tylu bajerów, co w Octavii, np. dużych haczyków do podwieszenia toreb z zakupami. W tym zakresie Golf przegrywa ze Skodą.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja działa sprawnie, podobnie ogrzewanie zimą. Przydają się podgrzewane fotele, lusterka (efekt jest niemal błyskawiczny, nawet przy grubej warstwie lodu) i przednia szyba. Jeśli idzie o szybę, funkcjonalność ogrzewania staje się ograniczona przy dużych mrozach - wyraźnie wydajność warstwy grzewczej w szybie nie jest dość wysoka. Ale przy temperaturach lekko poniżej zera podgrzewanie umożliwia całkowitą rezygnację ze skrobania szyby, szron spływa sam.
Jeżeli w środku jest duża wilgoć (ze spoconego pasażera, mokrego psa itp.), szyby parują, pomaga dopiero ustawienie forsownego nawiewu, wraz z klimatyzacją i ogrzewaniem. W normalnych warunkach zjawisko nie występuje.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Ja i żona nie należymy do ułomków, a mieścimy się i z przodu, i z tyłu bez najmniejszego problemu, zarówno jeśli idzie o kolana jak i głowy. Schowki w kabinie są pojemne. Pojemność bagażnika producent podaje wraz z wnęką na koło zapasowe (oszustwo na poziomie dieselgate...), ale i tak jest mnóstwo miejsca na toboły (przypominam, że piszę o wersji Variant, a więc kombi).
5,0
Wyciszenie
Wyciszenie jest najlepsze ze wszystkich aut, które testowałem, jak również lepsze niż w samochodach, które posiadałem wcześniej. Nie jest to poziom limuzyny, ale jak na kompakt jest rewelacyjnie. Szyby nie szumią, nie huczą wyczuwalnie opony w nadkolach (choć to oczywiście zależy i od opon, i od rodzaju asfaltu), nie dochodzą żadne świsty ze szczelin nadwozia. Dla porównania, w Mazdzie 3 sedan z nadkoli dochodziły odgłosy jak z wentylatorni metra już przy 100 km//h, a w Octavii powyżej 120 km/h pojawiał się szmer z uszczelek przednich drzwi. Tutaj brak takich zjawisk.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy totalnie emeryckiej jeździe udało mi się na dłuższym odcinku drogi krajowej zejść ze spalaniem do poziomu 4,9l/100 km. Przy normalnej eksploatacji nie jest aż tak dobrze, ale i tak jestem zadowolony. Średnio wygląda to z grubsza tak: spokojna jazda drogą krajową 5,5-6/100, spokojna jazda po mieście 7-8/100 (bliżej 7 jesienią, bliżej 8 zimą), autostrada 140 km/h analogicznie (7 jesienią, 8 zimą). Wskazania komputera pokładowego co do spalania pokrywają się z obliczeniami pod dystrybutorem.
4,0
Stosunek jakość/cena
Auto było względnie drogie, ale uznałem, że warto więcej zapłacić za dobrze wykonane wnętrze i świetne wyciszenie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na razie brak, ale to dopiero kilka miesięcy i 9000 km przebiegu.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie brak, ale to dopiero kilka miesięcy i 9000 km przebiegu.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 TSI BlueMotion Technology 150KM 110kW
[l/100km]