Ocena kierowcy - Volkswagen Golf VII Hatchback 5d Facelifting

Całkiem fajny silnik, świetny układ jezdny. Wnętrze bardzo starannie wykończone, wzorowa ergonomia. Miejsca w środku jest sporo, nie zaszkodziłby większy bagażnik. Rozczarowuje spalanie. Auto nie należy do najtańszych w klasie, ale kupiłbym je jeszcze raz bez wahania.

Bałem się trochę silnika 1.0, ale jestem zadowolony. Przy uruchamianiu czuć wibracje, ale ustępują zupełnie podczas jazdy, nawet dźwięk silnika jest całkiem przyjazny. Do 2000 obr czuć lekką turbodziurę, ale powyżej jest zaskakująco dobrze. Autem bardzo przyjemnie jeździ się po mieście, jednocześnie 200 Nm pozwala dość swobodnie i bezpiecznie wyprzedzać w trasie. Na co dzień nie prowokuje do agresywnej jazdy, ale da się trochę przydepnąć, w razie potrzeby. Zdecydowanie powyżej oczekiwań, oczywiście 4 to najwyższa nota, jaką jestem gotowy dać 3 cylindrom.

Skrzynia jest sensownie zestostopniowana, sprzęgło "łapie wysoko", tak jak lubię, przyzwyczaiłem się praktycznie od razu. Plus za krótki lewarek i krótki skok. Wrzucenie biegu wymaga pokonania lekkiego oporu. Natomiast czasem wsteczny wskakuje z oporem i niekiedy czuć nieznaczne haczenie, przy zmianie z 1 na 2 bieg. Generalnie bardzo poprawna skrzynia.

Bardzo dobrze zestrojone zawieszenie, dobrze trzyma z zakrętach, zawsze daje poczucie kontroli, jednocześnie wyłapuje skutecznie nierówności, idealne do miejskiego auta. Układ hamulcowy bez zarzutów.

Nie ma do czego się przepić, wszystko wygląda dobrze, nic nie skrzypi niezależnie od okoliczności. Mam biały uniwersalny lakier, nic tylko myć:)

Czasy kiedy auto zapewniało dobrą widoczność się skończyły, dzisiaj wszystko dyktuje stylistyka. W Golfie i tak jest nieźle, jedyne minusy to spore słupki C oraz lusterka boczne, które w mojej ocenie mogłyby być ciut większe. Przy ciasnych manewrach sytuację ratują bardzo precyzyjne czujniki parkowania.

Wow. Wsiadając do Golfa po raz pierwszy, od razu poczułem się jak w domu. Wzór w swojej klasie.

Klimatyzacja jest imponująco skuteczna, nawet przy zeszłorocznych upałach dawała natychmiastowy efekt. Ogrzewanie z kolei działa trochę ospale, przy krótszych odcinkach nie ma z niego za wiele pożytku. 4 z plusem.

Wahałem się, czy w tym segmencie w ogóle można dać 5, ale zaryzykuję. Mając 185cm mogę swobodnie zająć ergonomiczną pozycję za kierownicą, jednocześnie usiąść wygodnie za tak ustawionym fotelem kierowcy. Tylna kanapa jest obszerna i wygodna, zapewnia wysoki komfort 2 dorosłym pasażerom. Mógłbym przyczepić się jedynie bagażnika, który nie ma, jak podaje producent, 380 l, tylko 340 l, jeśli spod podłogi nie wyjmiemy koła dojazdowego.

Jest na prawdę dobrze. Przy 140 km/h oczywiście do wnętrza dociera szum, ale można swobodnie rozmawiać. W mieście jest cichutko.

Zużycie paliwa... W cyklu wyłącznie miejskim (w gęstym poznańskim ruchu) osiągnąłem wyniki od 7,7 przy ładnej pogodzie do 9l/100km w styczniu, przy dużej ilości krótkich odcinków. Nie jestem fanem ekojazdy, ale to jest dużo powyżej oczekiwań. Przekłamanie komputera pokładowego wynosi maksymalnie 0,2l przy włączonym S/S, ale jest zupełnie pomijalne w trasie (w mieście średnio trzeba dodać 0,1-0,15l). Finalnie realne zużycie w miejskich korkach to 8,4... Za to na trasie jest dużo lepiej. Na autostradzie przy tempomacie ustawionym na 140km/h (w aucie 2 dorosłych, dziecko i bagaże) pije 6,8l/100km, uważam, że to bardzo dobry wynik. W zwykłą trasę wyjeżdżam rzadko, przy małym ruchu można zejść do 5,5l. Silnik jest oszczędny tylko w trasie, w mieście żłopie jakby miał 2 litry, a nie 1.

Dostałem spory rabat na grupę zawodową, mimo to auto nie należało do tanich, w tej klasie łatwo znaleźć bardziej budżetową alternatywę. Ale podsumowując całokształt, jestem zadowolony i wiem za co zapłaciłem.

Po zmianie kół trochę wariuje mi jeden z czujników ciśnienia w oponie.

Wszystko bez zarzutu, poza tym mam przedłużoną gwarancję.