Ocena kierowcy - Volkswagen Golf VI Hatchback 5d

Importer i ASO w Polsce niszcą wizerunek VW

Bardzo cichy i elastyczny. Bardzo płynnie włącza się turbosprężarka, praktycznie niezauważalnie. Silnik zdobył zasłużenie pakiet nagród w 2009 r. Ale trzeba mieć świadomość, iż jest to nowa konstrukcja i bardzo zaawansowana technicznie a więc pozostaje otwarte pytanie jak będzie z awaryjnością. Trzeba pamiętać o odpowiedniej eksploatacji (turbina). Swojego Golfa zaprogramowałem na wydłużone przeglądy long time (przeglądy co ok 2 lata lub 30 tys. km). Trzeba to wymusić od dealera, robią to niechętnie z oczywistej przyczyny, rzadziej wtedy ich odwiedzamy. Nie ma też co obawiać się o jakość oleju. Golf ma czujnik, który ocenia jakość oleju, jak jest zużyty sam poinformuje o wczesniejszym przeglądzie...myśli za nas?. CZAR PRYSŁ!!!-KULCZYK TRADEX I JEGO DEALERZY ZROBIĄ WSZYSTKO, ŻEBY ZNIECHĘCIĆ DO MARKI VW-odradzam zakup w Polsce...szczegóły dalej. Jednak opinia o walorach wyzej opisanych bez zmian.

Precyzyjna i świetnie zestopniowana (6 biegów). Jak to w VW świetna trójka..ale nawet na 6 biegu przyspiesza. Brak uwag. (Opinia bez zmian)

Mam wersję Higline. Dodatkowo zamówiłem felgi 17 co automatycznie powoduje dodanie obniżonego zawieszenia o bardziej sportowej chrakterystyce. Jest ok. Kompromis pomiędzy komfortem a dobrym prowadzeniem. Zawieszenie w 100% wystarczające. Zamówiłem też dodatkowo ESP tak na wszelki wypadek. (Opinia bez zmian).

Jak dla mnie bez uwag. Nie odczuwam wogóle krytykowanego słupka tylnego...to chyba wymysł dziennikarzy. Mam czujniki parkowania przód i tył z wizualizacją w radiu a wieć pełny komfort. (Opinia bez zmian).

Świetna. Bardzo dobre wykonanie.. blisko Audi. Wszystko pod ręka. Minus daję za bark języka polskiego w komputerze pokładowym (świadczy to o niezbyt poważnym traktowaniu klientów polskich przez importera), bardzo dobre radio, genialna klimatyzacja elektroniczna, świetne siedzenia (w wersji Higline sportowe i z piękna alcantarą- seryjnie). Przymyślane schowki np. schowek po stronie pasażera klimatyzowany i sprawdza się. Ja zamówiłem (bez dopłaty) koło dojazdowe dzięki czemu mam więcej przestrzeni w bagażniku a właściwie tyle to deklaruje producent czyli 350 l, przy pełnym kole pojemnosc spada do 280 l uważajcie....(Zmieniam zdanie dot. climatronika, wgrano nowe oprogramowanie i pogorszono wietrzenie, nadmiernie wieje zimno na nogi, ASO nie wie o co chodzi)

Już nie taka znakomita klimatyzacja...jak w samochodzie klasy wyższej. W pakiecie za 990 zl, który zamówiłem mam podgrzewane siedzenia...ale pierwszy raz spotykam w tej klasie aby siedzenia podgrzewane miały 3 poziomy ustawień!!!

Bez zastrzeżeń jak na klasę Golfa. Bagażnik jednak mógłby być większy (w tej dziedzinie są lepsi Bravo, Civic, Octavia). Niemniej jednak jest bardzo ustwany. (Opinia bez zmian)

Zaskoczył mnie i moich znajomych. Często jeżdżę samochodami z górnej półki. Jest tak jak reklamują...niebywale cichy jak na swoją klasę. Na wolnych obrotach praktycznie nie słychać silnika. Narazie docieram go i najszybciej jechałem 180 km/h naprawdę w kabinie bardzo cicho. Troszkę zmieniło się...maksymalnie udało mi się pojechać 210 km/h i nadal jak przy tej prędkości jest stosunkowo cicho.

Hmmm...narazie trudno jednoznacznie ocenic samochód na dotarciu. w miescie ok 9.5 l na trasie ok 8 l przy spokojnej jeździe. Podkreślam, iż raczej mam ciężka nogę i obecnie cały czas na klimie. Tak było na początku. W mieście 9,5-10,3 Maksymalnie spalił mi 11 l przy maks predkości. Silnik wyjatkow nie lubi korków. Trzeba uznać za bajer reklamowy dot. spalania w TSI Pali jak każdy inny.

Prawie jak w Audi..a może już nie prawie. Lepsza niż w Passacie, naprawdę jest to obiektywna ocena...(tutaj bez zmian)

I tu tataj wychodzi proszę Państwa cała prawda o ASO i importerze Kulczyk Tradex. od listopada 2009 r. do kwietnia 2010 R. walczyłem z ASO-problem z nierównomiernym wchodzeniem na obroty między 1,8-2,4 tys obrotów ok 6 wizyt w 3 ASO. Kolejna poważna usterka: podczas mrozów niedogrzewał się silnik a o dziwo w korkach temp silnika spadała do ok 50-70 stopni. Walczę z tym od listopada. Wymieniono termostat (na część czekałem 3 tyg!!!). Usterka nie została usunięta-wszystko wskazuje na to, że JEST TO UKRYWANA WADA PRODUCENTA, której nie potrafi usunąć i ukrywa przez klientem. W zimę pękła mi szyba przednia (wybrzuszenie na zewnątrz)-Kulczyk Tradex, tak mnie poinformował dealer w jego imieniu,oświadczył, że uszkodziłem ją ja od wewnątrz-nie uznano reklamacji. Żenada...co z tego, że samochód jest fajny jak obsługa jest tragiczna i nie przygotowana do serwisowania. ZAPOMNIJCIE O SAMOCHODZIE ZASTĘPCZYM...TAKIE TO STANDARDY VW w Polsce.

jw APELUJĘ DO WŁAŚCICIELI NOWYCH VW, KTÓRZY MAJĄ PODOBNE PROBLEMY Z ASO VW FIRMOWANYM PRZEZ KULCZYK TRADEX O KONTAKT I JEDNOCZENIE SIŁ CELEM NAGŁOŚNIENIA SPRAWY W MEDIACH. JEDNOSTKA W BATALI Z ASO I IMPORTEREM W TYM PAŃSTWIE JEST BEZBRONNA ABSOLUTNIE NIE PRZEJMUJĄ SIĘ SĄDAMI ITP. EW. SPRAWĘ MOŻNA ZBIOROWO NAGŁOSNIĆ W: UOKIK, MEDIACH TV, WSPÓLNIE WYKUPIĆ STRONę W GAZECIE OGÓLNOPOLSKIEJ i tam opisać swoje przypadki po konsultacji z prawnikiem LUB NAPISAĆ ZBIOROWĄ SKARGĘ DO ZARZĄDU VW W NIEMCZECH. JA OSOBIŚCIE CZUJĘ SIĘ LEKCEWAŻONY, IGNOROWANY...od wielu miesięcy mam cały czas nieprawny samochód. Wymianę oddalili pomio,że nie mogą zamknąc zlecenia naprawy.