Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Ostatni niezły golf. Kolejne jakby bez wyrazu, bez charakteru. Wszystkie samochody podobne teraz do siebie nie ważne jaka marka. Golf II, III, czy IV wyróżniały się, były charakterystyczne. V na ten przykład bez wyrazu, nawet nie pamiętam jak wyglądała. Ogólnie fajny miejski wóz i na trasę również. Z racji wieku gnicie, rdza, progi zeżarte. Lakier metalik bez uwag, stare dobre lakiery. Samochód przyjemny w użytkowaniu, taki towarzysz dnia. Na zakupy, na ryby, po grzyby lub na:) Eksploatacja tania, bo części tanie i pełno zamienników. Silnik 1,9 tdi nieśmiertelny. Oczywiście przy używanym dieslu i tak trza się liczyć z regeneracją turbo, pompowtrysków, dwumasu, w moim przypadku dwumas odpadł bo automat, ale za to automat do regeneracji. Jak ktoś pisał już. U mnie to był koszt 4000zł. Turbo 1300zł, pompowtrysk 800zł. I to wszystko, a jeszcze alternator szlag trafił. Ale jako całokształt oceniam bardzo pozytywnie. Samochód w miarę wygodny, dynamiczny, ekonomiczny w spalaniu. I mój dobrze wyposażony, chyba wszystkie automaty miały górne wyposażenie.

Kultura pracy trochę słaba ale dynamiki i spalanie na zadawalającym poziomie.

czasem myśli i znów myśli ale na +/- jest jak trzeba

Dobrze zestrojony. W moim egzemplarzu stabilnie

Jako nowy pewnie ok, po latach gnicie i rdza.

Bardzo dobra

Raczej dobrze

Jak trzeba zimą ciepło, latem chłodno

Jak na ej wielkości samochód to ok, nie można mieć zastrzeżeń.

Niestety TDI na pompowtryskach, zimny traktor, zagrzany do akceptacji. No chyba że ktoś lubi traktory to ok:)

Tanie części, dużo zamienników. Gdyby nie automat szlag trafił to byłoby świetnie, no ale trzeba się liczyć z tym przy kupowaniu używanego automatu, poprzedni właściciel mojego Golfa, nie wiedział jak się dba, ba nie wiedział nawet jak się używa automatu, stąd tak kosztowna awaria.

Auto warte swojej ceny na rynku wtórnym.

Raczej nic poważnego

U mnie automat, ale poprzednik nie dbał i nie potrafił użytkować skrzyni automatycznej