Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

krystek, 20 lat temu

Silnik 1.9 TDI 110KM 81kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 156 tys. km

Volkswagen Golf IV Hatchback 1.9 TDI 110KM 81kW 1997-2000 - Oceń swoje auto

2,92

29% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

moim następnym samochodem nie będzie volkswagen. wśród kompaktów lepsza jest np. toyota (bardziej od golfa niezawodna podejrzewam) lub alfa (psuje się podobnie,ale lepiej jeździ i wygląda)

Wrażenia

3,0

Silnik

przereklamowany diesel.doskonały dla tępych germanofilów, którzy nie jeździli lepszymi samochodami lub (częściej) dla tych, których na samochód nie stać, a jest on sensem ich życia (leasingowcy)

3,0

Skrzynia biegów

wcześniej jeździłem Pumą 1.7. skrzynia golfa nie jest szczytem precyzji...

3,0

Układ jezdny

w porównaniu z Pumą golf to taczka. w porównaniu z mercedesem E280 mojego ojca deska. może wyrzucić z zakrętu przy ostrej jeździe jest stosunkowo miękki, ale miska olejowa i zderzaki za nisko zamontowane

Komfort

3,0

Widoczność

bezsensowny tylny słupek

4,0

Ergonomia

ocena: wbrew obiegowym opiniom tylko "4". żle umieszczone pokrętła nawiewu i światła awaryjne

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

lato z klimatyzacją ok. -ale!!! cena klimatyzacji w volkswagenie niezrozumiała. elektroniczne urządzenie sterujące można kupić na świecie za 10$. myślę, że w Wolfsburgu muszą zarobić na ZUS dla swoich pracowników i zasiłki dla Turków,stąd cena.

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

przód: przyzwoicie tył: w maluchu było niedużo gorzej

2,0

Wyciszenie

głośny przy prędkościach powyżej 120 kmh, zanim silnik się rozgrzeje też (nawet jak na diesla)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

dobrze, ale konkurencja nie śpi, Toyota D4D moich znajomych pali mniej

3,0

Stosunek jakość/cena

przeciętny samochód za zbyt wysoką cenę (dotyczy również używanych) dobry dla tych, którzy nigdy nie jeździli lepszym

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

przy dużych przebiegach i dość intensywnej eksploatacji psuje się duuuużo drobiazgów.powody: 1.Niemcy się strasznie rozleniwili. 2.za dużo socjalizmu za mało pracy.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Moi drodzy przy dużych przebiegach wcale nie jest różowo.śmieszą mnie wypowiedzi ludzi, którzy po przejechaniu golfem 20000 pieją z zachwytu nad jego niezawodnością. z powodów które wymieniłem w punkcie wyżej z tą niezawodnością golfa jest obecnie raczej średnio,. mój wujek miał golfa 2 od 1989 do 1994 roku i tamten gsamochód był naprawdę świetny u mnie zepsuły się: -przepływomierz powietrza (siadła turbosprężarka - naprawa 2000zł) -pompa wody -podświetlenie zegarów -dużo innych drobizagów jeżeli zostawicie serwisy zidiociałym leasingobiorcom, którzy chcąc nie chcąc muszą z nich korzystać, koszty eksploatacji golfa utrzymają się w normie, ale podkreślam jeszcze raz: opowieści o jakiejś wyjątkowej niezawodności tego samochodu włóżcie między bajki