Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Jestem zadowolony z autka. Mam wersję 3d pacific. Wsiadam i chcę przekręcić kluczyk! I to jest tak naprawde ważne. Auto niezawodne pod względem silnika! Gorzej z zawieszeniem a już najgorzej z elektroniką. W sumie nie jest jakoś dramatycznie, a silniczek pozwala cieszyć się autem.

Silnik jest super. Niesamowicie elastyczny. Przyjemny w jezdzie. Bezawaryjny. Poza czujnikiem temperatury nic nie robione. Silnik odpala przy -35 ( 2 lata temu zima była ostra.) bez problemu za 1 razem. Rozgrzewa się bardzo szybko. Osiąga katalogowe 200km/h i tak naprawde to najmocniejszy punkt samochodu! genialny motor. No może ma małą wadę. ale to wada fabryczna i dotyczy wszystkich 2 litrówek.. lubią olej. mój spala 1l oleju na 5-6 tys km. Ta wada fabryczna to 3 częsciowe pierścienie. Można je wymienić na jednoczęściowe. Ale mnie tam to nie przeszkadza. Wykonuje jedną litrową dolewka i potem wymiana całości oleju (co 10 tys).

Skrzynia zdecydowanie gorzej. Są problemy ze wstecznym czasem zahaczy i zgrzytnie. W mroźne dni zaraz po odpaleniu ciężko 2 bieg wrzucić. Pozostałe biegi okey. Wchodzą płynnie, lewarek ma precyzyjne drogi prowadzenia. Myślę że ten 2 bieg to synchronizator powoli pada bo jednak warszawskie korki robią swoje.. Poza tym w trasę przydałby się 6 bieg.

Samochód przyjemny w prowadzeniu. Dosyć miekko zestrojone zawieszenie, gładko pokonuje dziury i wyboje. Do sportowej jazdy jednak się nie nadaje. Za dużo się wychyla i przez to daje uczucie małej stabilności w bardzo szybko pokonywanym zakręcie. To samochód który preferuje spokojną jazdę. W zawieszeniu wymieniłem drążki kierownicze, gumki stabilizatora i łożysko mcpersona bo stukało. Ale dostęp do części bezproblemowy i ceny niewygórowane.

Super wszystko widać. Do tyłu duża szyba. Słupki nie za grube nie ograniczają widoku. Lusterko pasażera za małe. To taka mała wada.

Wszystko na swoim miejscu. Prawidłowo. Przełączniki dobrze rozplanowane i prawidłowo opisane. AA i podświetlone przyjemnym czerwonym światłem. Dodatkowo w wersji pacific mam piękne chromowane obwódki zegarów a same zegary podświetlone na niebiesko. Wszystko to naprawdę ładnie wygląda.

Wentylacja działa dobrze. Zimą w samochodzie po około 3 min jazdy robi się powoli ciepło. Wiatrak troszkę piszczy jak jest duży mróz ale nic z tym nie bede robił. Po pół minucie się uspokaja. Latem klima sprawnie chłodzi wnętrze. Jedyne co to bardzo obciąża silnik i trochę mułowaty się robi.

Przestrzeni jest .. średnio. Mam 188cm wzrostu i siedzę wygodnie. Ale osoba siedząca za mną już wbija mi swoje kolana w moje plecy. Tak szczerze to samochód dla dwóch osób z dzieckiem. O ile z przodu da się wygodnie usiąść to już z tyłu jest kiepsko. Mam wersję 3d. Nie wiem czy w 5d byłoby inaczej z przestrzenią dla pasażerów na tylnej kanapie.?

Wyciszenie może być. Do miasta to tak naprawdę jest super. W trasie od około 130km/h w górę robi się głośno i nieekonomicznie. Silnik ma przyjemny dzwięk. Sprawia wrażenie jakby miał większy litraż.. przynajmniej akustycznie. W trakcię przyśpieszania głośny od 3,5 tys obr/min wzwyż. Ale ja rzadko tak jeżdżę.

Samochód spala spore ilości paliwa. Związane to jest z konstrukcją silnika niewysilona jednostka 8 zaworowa i jazdą w ciągłych korkach. Naprawy to nie jakieś ogromne kwoty. Dostęp części wzorowy.

Uważam że to dobry samochód. Jeżeli trafi się egzemplarz w miarę zadbany bez jakiegoś poważnego wypadku i nie był składany z 2óch czy 3ech to można się pokusić. Należy jednak pamiętać o jego wadach...

Dużo pierdółek. czujnik hamulców przez co nie palą się swiatła stopu.. oryginał 50zł. Podnośniki szyb bo pękają. częsta wymiana żarówek, czujnik temperatury cieczy chłodzącej, wymiana tarcz hamulcowych i klocków przód, drążki, gumki stabilizatora łożysko mcpersona i mechanizm wycieraczek.. ale to 70zł... to tyle przez 4 lata. raczej dramatu nie ma.

Jedyną poważną usterką była awaria maglownicy..troszkę z mojej winy. Uciekałem po krawężniku przed samochodem i dostała maglownica po tyłku. Także regeneracja się pokłoniła i tu koszty spore. Poza tym do poważnej usterki wymienię regeneracja rozrusznika bo zaczął mi zgrzytać. I jeszcze zbita przednia szyba no ale to losowe zdarzenie nie z powodu wady tylko nieuwagi zbiłem. Ogólnie włożyłem przez 4 lata około 3.5 tys złotych na naprawy i części eksploatacyjne tzn oleje filtry płyny eksploatacyjne itp..