Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Użytkowałem samochód o tych parametrach przez ponad 3 lata. Mimo tego, że kupiłem go od handlarza, który zapewniał, że samochód jest w super stanie i że czego ja oczekuję za 7000 z hakiem, nie mogę narzekać na to, że auto jest zawodne. Fakt faktem, że Golf miał swoje kaprysy (przerywanie, niedziałające lampki we wnętrzu) mimo tego zawsze zapalił i zawiózł mnie do celu. Kupiłem go tylko dlatego, że sprzed nosa "uciekła" mi Audi A3 ale ogólnie byłem z tego auta zadowolony. Koszty utrzymania co prawda nie były najniższe, ale przy dobrym serwisie zawsze chodził jak należy. Najbardziej co mnie wkurzało w tym samochodzie to to, że ile razy bym nie wymieniał centralnego zamka, to zawsze po kilku tygodniach lampki przestawały działać, a po regulowaniu przepustnicy po czasie zaczynał przerywać. Nie da się jednak ukryć, że tak czy siak auto nigdy mnie nie zawiodło.