Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Porównuję ten samochód do konkurencji z tamtych lat: focus, astra II itp. Jadąc tym samochodem można odnieść wrażenie że w porównaniu do konkurencji jedzie się nieco lepiej dopracowanym samochodem, szczególnie jężeli posiada się dobrze wyposazoną wersję. Dobrze zestrojone zawieszenie, super hamulce, niezłe osiągi sprawiają że jazda tym samochodem może być przyjemna, nie chcę wdawać się w szczegóły, te można znaleźć w poprzedniej mojej opinii sprzed 2 lat, a poza tym każdy samochód ma swoje przypadłości ale pomimo wad miło wspominam ten samochód, Jeżeli ktoś uważa że kupi VW i nic z nim nie będzie robił to jest w błędzie, to jest samochód i trzeba o niego dbać. Poza tym (to kwestia gustu), ale zazwyczaj ten samochód podoba się przechodniom, inaczej samopoczucie kierowcy, w środku jest po prostu brzydko, najlepiej samochód prezentuję się w nocy, gdzie raczy nas niebieskie podświetlenie.

Jeżeli chodzi o niezawodność to super, jednak pod koniec pojawiła się uciążliwa usterka jak falujące obroty, co na forum jest często opisywane, świadczy to o przypadłości tych silników. Dodatkowo przez cały czas urzytkowania brał olej, około 200ml na 1000km

Muszę ocenić iż to najsłabsza strona tego samochodu, biegi haczyły, może to wina kończącego się sprzęgła.

A to z kolei najmocniejsza strona tego samochodu, twardo zestrojone zestawienie daje radość z jazdy, szczególnie gdy ma się dobre opony

Bardzo dobrze, biorąc pod uwagę moje teraźniejsze auto

Dobrze, wszystko jest na miejscu, przyciski sterowania temperaturą trochę za nisko, ale można się przyzwyczaić.

Klima, manualna w moim wypadku, dobrze chłodzi, zimą w miarę szybko się nagrzewa

Teraźniejsze kompakty są po prostu większe, ale dla kierowca nie może narzekać na brak miejsca, co innego pasarzerowie tylnej kanapy

Wersja benzynowa, jest po prostu cicho, silnik zaczyna być słychać przy około 130km/h

LPG sekwencja BRC w miom aucie sprawia że chyba nie da się taniej

Pomimo że samochód trzeba okupić wysoką ceną, można go łatwo odsprzedać i można cieszyć się przemyślanym dobrym samochodem.

Psują się przede wszystkim drobiazgi które są często opisywane na różnych forach i nie problematyczne do usunięcia, jednak psuję to trochę wizerunek

Objechałem nim sporo kilometrów, 80 tys i nigdy mnie nie zawiódł, nawet podczas manewrowania po najdalszych górzystych zakątkach Chorwacji z pełnym pokładem.