Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Jeśli byłoby to nowe auto prosto z salonu w 2021 roku, dałbym 3/3.5 gwiazdki. Ale w związku z tym, że oceniam 20-letnie auto, daję 4/4.5 gwiazdki.

Gdyby to był silnik w nowym aucie w 2021 roku, dałbym 2.5/3 gwiazdki, ale w związku z tym, że jest to 20-letni silnik wymyślony ponad 25 lat temu i ma za sobą przejechane 180 000 km (w tym 30 000 km na LPG), daję 4 gwiazdki. Dlaczego nie 5? Przy prędkościach powyżej 118 km/h zaczyna brać olej, a przy prędkościach powyżej 125 km/h bierze calkiem sporo oleju + zaczyna dobrzmiewać nieprzyjemny hałas spod maski, jadąc powyżej 130 km/h trzeba praktycznie przekrzykiwać się z pasażerem, by się usłyszeć.

Skrzynia biegów działa w tym aucie świetnie i bezawaryjnie. Łatwo się wszystko wbija, a zwykły olej skrzyni biegów sprawuje swoje funkcje przez wiele lat / przez dziesiątki tysięcy km. Brak 6 biegu, no ale cóż. 1 i 2 bieg mają krótki przełożenia i nie należy na nich gazować za mocno, można się mocniej rozpędzać po wbiciu 3-ki, 3-ka wchodzi łatwo i przyjemnie już od 28 km/h na płaskim terenie.

Piękny układ jezdny. Nic dodać, nic ująć. Nie trzeba się wysilać kierując, a auto jedzie w tym kierunku w którym wskażemy delikatnie kręcąc.

Das ist panzer Golf. Auto jest po prostu pancerne. Ma prawie 20 lat, a karoseria w lepszym stanie niż wielu innych aut po 12 latach. Jak się dba o auto, i nie ma nieprzyjemnych niespodzianek na drodze (jakieś kamyki czy kolizje) to zarówno podwozie i jak nadwozie tego auta może posłużyć bez większych poprawek przez 25, a może i 30 lat. Czyli jak rzadko które auto. Mocna strona tego samochodu.

Daję 4, ponieważ o ile widoczność w pogodny dzień jest fajna, o tyle warto trochę popuścić gazu w przypadku jazdy po zmroku w trakcie mocnej śnieżycy lub mocnej ulewy, na lusterkach lubi zbierać się woda, która nieco utrudnia widoczność w lusterkach. Odmrażanie tylniej szyby działa dobrze. Warto dbać o regularną wymianę (raz na półtora roku lub co 30 tysięcy km) filtra kabinowego, to wtedy szyby mniej parują, co poprawia widoczność.

Daję 4, mój egzemplarz nie posiada regulacji wysokości siedzenia kierowcy, gdybym posiadał dałbym 5 gwiazdek. Duży plus za regulację kierownicy w 2 płaszczyznach, oraz za fajnie wysuwane cup-holdery (utrzymacze kubków). Także podłokietnik dobrze się sprawuje. Fajnie ulokowany przycisk od wlewu paliwa.

Mój egzemplarz nie posiada klimatyzacji. Niestety okna tylnie (mam wersję 3-drzwiową) nie są uchylne. W lato przy temperaturach powyżej 35 stopni jazda nie jest ciekawa. Poza tym więcej nie mam co oceniać, ponieważ posiadam sam nawiew bez klimatyzacji. Warto pamiętać o regularnej wymianie (raz na półtora roku lub co 30 tysięcy km) filtar kabinowego.

Jak na auto tej klasy przestrzeni jest wystarczająco. Niestety na dłuższe trasy (cała Polska), gdy jadą 3 dorosłe osoby z tyłu, warto co półtorej godziny zatrzymać się i dać się im trochę przejść i rozprosotwać. Oczywiście 3 dorosłe osoby mogą podróżować z tyłu, tylko gdy wszystkie są szczupłe - w innym wypadku max 2. Bagażnik ma nieco ponad 300 L, 4 średniej wielkości plecaki do niego wchodzą, ale wtedy bagażnik jest już pełny. Sporo miejsca na nogi z przodu i z tyły.

Niestety wyciszenie nie jest mocną stroną tego auta. Nie jest to najgorsze wyciszenie jakie spotkałem, ale także nie najlepsze. Przy prędkościach 120-125 km/h robi się głośno, a przy prędkościach powyżej 130-140 km/h w środku panuje hałas (praktycznie trzeba krzyczeć do pasażera, żeby usłyszał). Słychać także prace zawieszenia przy większych dziurach, lub progach. Warto wymieniać na czas tłumiki, ogumienie drzwi, kupować mniej hałaśliwe opony, oraz wymieniać świece, wtedy jest ciut ciszej, ale niestety wciąż głośno. Mi to osobiście nie przeszkadza aż tak bardzo (dlatego dałem 3 gwiazdki, a nie 2), bo i tak nie jeżdżę tym autem ponad 115 km/h

Daję 5 gwiazdek, ale tylko dlatego, że mam zamontowane LPG. Inaczej dałbym 4 gwiazdki.

Stosunek jakość/cena daję 5 jeśli chodzi o to 20-letnie auto. Nie jest to auto bezkosztowe, ale w wielu innych aut z przełomów wieku z podobną ceną zakupy (swój egzemplarz z 2003 kupiłem na początku 2019 za 5500 zł), koszta użytkowania są znacznie większe.

Niestety ale w każdym 20-letnim aucie trzeba liczyć się z awariami. Daję 3 gwiazdki, wiele aut ma więcej usterek. Niemniej i tak mogłoby być ich mniej - średnio raz 3 miesiące lub co 3 - 4.5 tys. przejechanych kilometrów zdarza się jakaś drobna usterka, tudzież wyeksploatowana rzecz, która wymaga drobnej naprawy lub wymiany (alternator, rozrusznik, akumulator, łożyska, wahacze, itp.)

4 gwiazdki na 5 możliwych. Auto nie zawiedzie na trasie i nie stanie w szczerym polu. Niemniej zdarzyło się parę niepokojących usterek uniemożliwiających normalną eksploatację (jak samo z siebie opadnięcie szyby i deregulacja prowadnic szyby, czy popsucie się centralnego zamka)