Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Kupiłem samochód nowy w salonie . Przy przebiegu 150 tyś km założyłem LPG . Byłem samochodem lekką ręką licząc około 50 razy w Holandii, Niemczech. Sprzedałem go w 2007 roku przy przebiegu grubo ponad 300 tyś km. Praktycznie żadnych mechanicznych usterek, na trasie cały czas 160km/h spalał , spalał około 10l gazu . Z tego co wszyscy piszą to kupili golfy 1.4 albo z dużo przekręconym przebiegiem albo nie potrafią go eksploataować porządnie dlatego się psuje . Zaznaczam jeszcze raz nie remontowałem ani silnika ani skrzyni biegów. Z poważniejszych usterek to miałem jedynie urwaną półoś ale to z mojej winy bo nie chciało mi się jej na czas zmieniać . Olej wymieniany kilka razy w roku zawsze 10w 40 z lepszych firm . Rozrząd zmieniałem tylko 2 razy . Pod koniec eksploatacji zaczął minimalnie spalać olej ok 1l/2000-3000km . Nowy właściciel ( mój sąsiad ) jeździ do dziś i samochód jest już z przebiegiem ponad 400 tyś km , zrobił uszczelniacze , wymienił sprzęgło i jeździ po mieście aż kierownica wyłysiała . Teraz jeżdżę Passatem B6 1.6 SR również z gazem i ponownie jestem zadowolony , samochód oczywiście kupiony nowy w salonie a nie używka, igiełka od Niemca po wypadku albo po korekcie licznika o 70% Pozdrawiam.