Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Cabrio

Sławek K - GG925349, 17 lat temu

Silnik 1.6 i 100KM 74kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 76 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Volkswagen Golf IV Cabrio 1.6 i 100KM 74kW 1998-2005 - Oceń swoje auto

3,38

17% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : bardzo dużo dobrze przemyślanych rozwiązań we wnętrzu pojazdu i nie tylko - dodam że{ mam najbogatszą wersię wyposarzenia }

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : szybko psujące się silentbloki zawieszenia

Przeniesienie napędu : rozlatująca się skrzynia biegu

3,0

Całokształt

takie sobie wozidło dla mało wymagajacych i dla których istotny jest znaczek na masce

Wrażenia

4,0

Silnik

prosty w obsłudze i tyle, dobry dostęp do podzespołów i mało elementów pod maską co zmniejsza ryzyko awarii [przeciętniak] mógłby palić ciut mniej

3,0

Skrzynia biegów

oj z tymi skrzyniami im młodsze auto tym gorzej moja pracuje nie na miare VW - jest cicha ale chaczą biegi

3,0

Układ jezdny

jest przeciętny , szybko zużywają się silent bloki z tyłu i z przodu co objawia się myszkowaniem po drodze a szczególnie w koleinach.

Komfort

3,0

Widoczność

dla mnie oki

3,0

Ergonomia

ergonomia super dla mnie bomba i tylko to jest w nim ponad przeciętne

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

normalna, porostu działa

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

podoba mi się wnętrze i jast szerszy w środku powiedzmy od astry II a co za tym idzie wygodny[ dobrze się w nim czuje, a to dla mnie najistotniejsze]

4,0

Wyciszenie

Od 130km/h juz zaczyna byc głośnawy choć nie mogę powiedzieć że już męczący na długich trasach:)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

przystępne spalanie ale mógłby być lepszy

3,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

no co do tej niezawodności to wyrodził się z grupy VW w stosunku do poprzednich modeli nie ma szans [to już nie ten sam VW] poprostu przeciętniak za nie małe pieniądze.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

poważnych usterek nie miałem i nigdy nie zawiódł mnie na trasie . ale wymieniłem już nity w skrzyni na śróby żeby zapobiec katastrofie która czy prędzej czy później zawsze następuje w modelach benzynowych - dotyczy to VW i audi jaki skody i seata -- kpina ze strony producenta udaje że problemu niema bo poco ponieść koszty ewentualnej akcji wymiany