Silnik
: Nie spodziewałem się, że przy silniku nie trzeba będzie robić kompletnie nic, mimo dość zaawansowanego wieku tego auta.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: No zgnił szybciutko...
Przeniesienie napędu
: To chyba tu można podpiąć "koło dwumasowe"
3,0
Całokształt
Moim zdaniem jest to niskobudżetowe auto dla ludzi z niezbyt zasobnym portfelem. Części tanie, łatwo dostępne, wiele rzeczy można w miarę prosto zrobić samemu, ewentualnie u wujka Miecia w stodole. Niestety jak się w porę nie zadba o blachę (lub kupi się coś ładnie zrobionego) to rdza go wściekle atakuje. Wiadomo też, że coś, co ma -naście lat, czasem wymaga większych napraw. Nie jest to też auto, na którym można bezgranicznie polegać - zdarzały się sytuacje, kiedy psuł się w drodze. Czemu bym go nie kupił drugi raz? Bo moim zdaniem Golf jest dobrym autem na pierwszy raz. Później człowiek wygląda za czymś lepszym. Przepraszam za laickie słownictwo - wszak laikiem jestem i nie wszystko potrafię rozpoznać poprawnie.
Auta już nie mam, kupił je za niewielką kwotę zapalony mechanik-amator, dla którego jest to pierwszy samochód.
Wrażenia
5,0
Silnik
Słynna, legendarna wręcz jednostka 1.9 TDI - cóż tu więcej dodać?
4,0
Skrzynia biegów
Raczej nie miałem powodów do narzekań. Jak był problem z wbijaniem jedynki, to wystarczyło wrzucić ją "z dołu" - czyli najpierw dwójka i potem jedynka. Potem regulacja jakichś linek załatwiła sprawę.
3,0
Układ jezdny
Szału nie było, ale stosunek ceny do jakości i tu był zachowany. Jeździłem nim w miarę pewnie.
Komfort
4,0
Widoczność
Szczerze mówiąc nigdy się nawet nie zastanawiałem nad kwestią widoczności, ale jak teraz nad tym myślę, to chyba nie zdarzyło mi się narzekać na jakieś ograniczenia widoczności.
4,0
Ergonomia
Wszystko było pod ręką, chociaż było tego niewiele.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja i grzanie dość wydajne. Do tego klimatyzacja, jeden z najwspanialszych wynalazków ludzkości ;-)
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto niezbyt długie. Do bagażnika można było sporo zmieścić, za to różnie było z pasażerami. Wygoda kończyła się na czterech osobach, przy pięciu już był tłok jak w tramwaju - tylko nie było jak stać ;-)
3,0
Wyciszenie
Takie sobie, ale w stosunku cena-jakość chyba mieściło się w normie. Przy jeździe miejskiej hałasy aż tak nie przeszkadzały, ale w trasie powyżej 90-100 już był problem.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Nie mam skali porównawczej z niczym innym, ponieważ Golf był pierwszym autem w rodzinie. Niech zostanie "dobrze" ze względu na tanie części i prosty serwis.
4,0
Stosunek jakość/cena
Jak wyżej.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie było większych problemów z drobnostkami - ot, czasem wymiana żarówki w łatwo dostępnym reflektorze. Nie działało grzanie tylnej szyby, ale "taki już przyjechał", a ja po prostu nic z tym nie zrobiłem. Zacinał się też zamek w klapie bagażnika, ale to też nie było wielce uciążliwe.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Może trochę jak z ludźmi - w sensie, że im auto starsze, tym częściej do leka... warsztatu ;-) Tak na szybko:
- w pierwszej długiej trasie zdechł alternator, pomogła wymiana szczotek i do sprzedaży auta wszystko było w porządku
- w innej długiej trasie chłodnica się rozsypała na tyle, że szybko zgubiła cały płyn i chcąc nie chcąc musiałem zainwestować w chłodnicę
- może nie tyle poważne, co uciążliwe: przetarł się wąż paliwowy i zapowietrzył filtr, niemniej auto niestety zostało unieruchomione
- koło dwumasowe, które przeważyło o tym, by auto sprzedać jako niesprawne
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 TDI 110KM 81kW
[l/100km]