Ocena kierowcy - Volkswagen Golf III Hatchback

Auto kupiłem na potrzeby dojazdów do pracy za 1900 zł. Założyłem gaz i wymieniłem wszystkie części które polecił wymienić mi mechanik. Obecnie wsiadam do samochodu i jadę i wiem, że bez względu czy mam do przejechania 5 km czy 500 km, mój Golf zawsze dojedzie. Samochód dosyć wygodny a ceny części i robocizny są po prostu śmieszne, przykładowo za wymianę klocków hamulcowych i tarcz na przedniej osi zapłaciłem 100 zł. – mam na myśli robociznę bez kosztów części, które też są tanie. Generalnie, jeżeli ktoś potrzebuje muła roboczego, taniego w naprawie i eksploatacji i jest w stanie pogodzić się z pewnymi mankamentami, to jest to auto godne polecenia, pod warunkiem trafienia na egzemplarz bez rdzy.

Daje radę w mieście, na trasę troszkę słaby.

Niestety, ale nie chodzi zbyt płynnie.

Trzyma się dobrze drogi i ładnie wchodzi w zakręty.

Auto ma 27 i pojawiają się jedynie pojedyncze ogniska rdzy na rantach drzwi, poziom nieosiągalny dla aut obecnie produkowanych.

Jest OK.

Bez uwag.

Tutaj raczej słabo, nowsze samochody mają dużą przewagę.

Miejsca jest wystarczająco dla 4 osób dorosłych.

Kiepsko.

Najmocniejsza strona tego auta, po zamontowaniu gazu eksploatacja jest śmiesznie tania.

Ostatni prawdziwy Golf dla ludu, tani w zakupie tani w naprawach i eksploataci (po montażu instalacji LPG z którą ten silnik współprauje bezproblemowo).

Tutaj nie ma się co psuć.

Nie w tym aucie.