Ocena kierowcy - Volkswagen Golf III Hatchback

nic ciekawego,według mnie to powini nazywać sie korozmen i pan awaria czyli szmelcwagen ci co sie smieją z opla a jeżdza golfem na temat korzji niech sie nie wypowiadaja opel mniej gnije z spodspodu mojeosbiste doświadczenie,mnie uciskają pasy bezpieczenstwa w szyje chociaż mam regulacje wysokości pasów w zadnym aucie nie było to w takim stopniu.niby 1.4 a pali jak smok srednio 7,5-8 litra przyznam ze troche mu cisne ale przewaznie jest spokojnie, moja sztuka to golas ciesze się z tego wiem ze to się niepopsuje apsuje sie dość mocno ,zanim kupiłem to gówno słyszałem ze wszyskich stron jakie te auta śa niezawodne bezawaryjne i wygodne nic bardziej mylnego mówią tak ci co przesiedli się z malucha i polneza w tym przypadku to prawda oraz mechanicy bo jest on prostej budowy i mozna wymienić wszystko łatwo i szybka czyli mechanicyduza zarobią,coprawda jest tam dość sporo miejca ale pozycja za kierownicą to juz przegięcie siedzie się wyoko wyzej tylko w puncie,w golfie prawie dotykam dachu głową, przypuszczam ze dobra opinia golfa to zasługa maniakuw którzy otym cały czas mażyli kupili toi głosili te brednie . według mnie to auto to badziew dla starych ludzi co jeżdzą delikatnie i mało w mojej opini nawet alfa romeo jest o wiele lepsza 2 lata temu miałem 146 to jest auto daje duzo rodośi ze się ją jeżdzi i wbrew powszchnej opini psuje się mniej w poruwnani do golfa, niema to jak truja

jak na tak słaby silnik 60koni to jest dobrze nawet wysoka elastyczność mozna juz takim czymś jezdzic

jest ok tylko lewarek mógł chodzić ciut ciężej według mnie biegi wchodzą za lekko

przeciętnie wydaje być sie twardy a w zakrętach przechyla sie dość mocno zaznacze ze jest wpełni sprawne moze dlatego ze stoi troche wysoko prześwit około 20cm

idealne auto dla starych ludzi

wszystko ok

daje pięć super

super nawet dla 5 osób tylko ze siedzi się tu jak na grzędzie przy wzroscie 185 prawie dotykam dachu przydała bysię regulacj fotela góra dół

przeciętnie bez rewelacj

on nie pali w poruwnanui do pojemnosci i mocy to on zre pełnym pyskiem srednio 7,5 do 8 zaznacze ze jezdze pół na pół miasto trasa cześci sa smiesznie tanie wieć wiadomo psuje sie jakby wyło inaczej ?

szmelc jakich mało o wiele za duzo według mnie cena powinna się wachać 2-3 tyś max za dobre 92-94

kiedyś na samym początku miałem maluch psuł sie minimalnie wiecej mam go 3 miesiące i od miesiaca coś tam sie psuje czujnik temperatury wody,włącznik wentylatora,przepustnica przestawła się sama,i teraz zaczeło chramolić łozysko oporowe sprżgła acha i wczoraj puscił cylinderek iprawie całkiem zgineły hamulce ale zawsze dojechałem na niejcse

naszczeście niemiałem nic poważnego autem zrobiłem około 4-5tyśkm czyli mało ale liczba drobnostek i wiecznie nierówne boroty biegu jałowego wykanczają