Ocena kierowcy - Volkswagen Golf III Hatchback

slaweks5, 15 lat temu

Silnik 1.4 55KM 40kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 185 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Volkswagen Golf III Hatchback 1.4 55KM 40kW 1991-1997 - Oceń swoje auto

3,69

10% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Układ elektryczny : Elektryczny Szyberdach!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Rdza na tylnej klapie aż dziura się zrobiła.

Przeniesienie napędu : Skrzynia biegów, sprzęgło...

Inne : Kontrola i podświetlenie nawiewu tzn. plastiki w środku do przekładania nawieu z szyb na nogi itp połamały się a żarówki do podświetlenia palą się...

4,0

Całokształt

Auto wygodne, dobrze trzymające się drogi, dobrze wyglądające i chyba dostatecznie bezawaryjne.

Wrażenia

3,0

Silnik

Poniżej 2tyś obrotów silnik wydaje odgłosy takiego jakby warkotu, trzęsie całym autem, trochę męczy się ale jedzie do przodu. Od ponad 3tyś aż do odcięcia przyśpiesza na prawdę jak rakieta co niestety przekłada się na spore zużycie paliwa.

3,0

Skrzynia biegów

Biegi zmienia się bardzo szybko i wygodnie choć trzeba przyznać że skok z biegu do biegu powinien być krótszy, Jest to trochę irytujące że trzeba pokonać \"metr\" aby przejść z biegu do biegu...

4,0

Układ jezdny

Jazda po zakrętach sprawia dużo frajdy. Auto wyśmienicie trzyma się drogi choć daje o sobie znać leciutki silniczek...

Komfort

3,0

Widoczność

No niestety... Siedząc dalej od kierownicy widzimy słupek przedni koło szyby co wpływa na słabą widoczność ale to kwestia przyzwyczajenia.

4,0

Ergonomia

Wystarczająca ilość miejsca dla dwójki osób. Wygodne i pewne siedzisko lecz w tej wersji fotele nie specjalnie trzymają na boki ale wypaść z nich nie wypadniemy.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

No nic dodać nic ująć. Przy czwórce pasażerów w żadnych warunkach jeszcze szyby mi nie zaparowały! Wszyscy zajmują miejsca szyby parują ale po chwili przy uruchomionym nawiewie wszystko znika! Ogrzewanie przy temperaturze 0 stopni zaczyna grzać przy spokojnej jeździe po około 2 km, myślę że to dobry wynik. Dla ciekawostki maksymalnie szybko można zacząć grzać po około 1 km ruszając z marszu.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest na prawdę sporo miejsca! Na brak miejsca kierowca nie może narzekać jak i pasażer siedzący z boku ale to w jaki sposób ułożą się ci z przodu może odbić się na miejsce dla pasażerów z tyłu... Ja jestem kierowcą i miejsca mam aż nadto, mimo wszystko siedzący z tyłu nigdy nie narzekali.

3,0

Wyciszenie

Tu nie jest przyjemnie... Bardzo wiele słychać, silnik przy wysokich obrotach to muzyka dla uszu ale tego mimo wszystko słychać być nie powinno. Dźwięki nie przeszkadzają w jeździe ale przy braku muzyki irytują.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na takie auto to jestem zawiedziony! Nie wiem czy z moim modelem jest coś nie tak ale spalanie na poziomie 8 litrów to niedopowiedzenie... Aby jeździło się przyjemnie no mniej nie spali tylko może więcej...

4,0

Stosunek jakość/cena

Jest dobrze choć przy moim modelu narzekam na skrzypiącą tapicerkę gdzieś na tyłach... Mimo upływu tylu lat auto nie straciło walorów estetycznych. Jakość, jak dla mnie Volkswagen mówi samo za siebie. A cena jak za na prawdę dobre auto nie jest wygórowana.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

- Drążki kierownicze, nie dziw w Polsce. - Gubiące i łamiące się plastiki przy nadkolach przednich i przednim zderzaku. Po prostu pewnego razu patrzymy z daleka na autko a pod nim coś \"wisi\", tak właśnie plastiki i jeszcze nakładka na zderzak z przodu... Na prawdę przez nią auto świetnie wygląda ale ile to razy człowiek musiał ją składać bo gdzieś się zaczepiło... Auto jest trochę za niskie jak na polskie realia...

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

- skrzynia biegów i sprzęgło - wszystko było niby naprawiane, skrzynia rozebrana, wymienione co trzeba, sprzęgło też wymienione, no i po 3 latach w skrzyni brak 1,5 litra oleju, komplet sprzęgłowy do wymiany + linka. Po tej naprawie i przejechaniu niecałego 1 tyś kilometrów coś znów piszczy, tzn na \"luzie\" piszczy a po wciśnięciu sprzęgła cisza i dalej piszczy przy piątce... - brak paliwa w baku prowadzi do unieruchomienia auta ;D Ale nic się nie zapowietrza! Po wlaniu dwóch litrów paliwa z karnisterka po chwili odpalamy i jedziemy dalej.