Ocena kierowcy - Volkswagen Golf II

pawelGTI, 17 lat temu

Silnik 1.6 75KM 55kW

Rok produkcji 1990

Przebieg: 165 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Volkswagen Golf II 1.6 75KM 55kW 1983-1991 - Oceń swoje auto

1,69

59% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

1,0

Całokształt

Miałem kupić jakiegoś japonczyka, wszechobecna moda na golfa II spowodowała, ze i jak takiego sobie sprawiłem. Auto jest przereklamowane. Pewnie są tez takie egzemplarze które są niezawodne ale to tak jak z każdą marką, niezawodne może się okazać Cinwuecento albo Polonez a nawet Tavria. Jednak nieuprawnione jest wywyższanie golfa jako nadsamochód. Ja trafiłem na jeżdzący złom.

Wrażenia

2,0

Silnik

Słaby i głośny. Jednak jest to stare auto, ale najgorsze jest zużycie oleju! litr na 500 km to lekka przesada, mimo dwukrotnej wymiany pierścieni !

1,0

Skrzynia biegów

Przypomina grzebanie miotłą w wiadrze. Zakleszcza się 5 bieg

2,0

Układ jezdny

buja i co pół roku coś się wybija w zawieszeniu. Po równej drodze jedzie się dobrze ale powyżej 100km/h jest już nieprzyjemnie

Komfort

4,0

Widoczność

kanciaste kształty, nic nie przeszkadza

1,0

Ergonomia

brak regulacji kierownicy, rozklekotane fotele, tapicerka podatna na przetarcia. Mało miejsca na nogi, szczególnie z tyłu ( jestem wysoki, może stąd), brak wspomagania to jakieś nieporozumienie

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

w lato jest przeciętnie z wentylacją, jak to bez klimy ale w zimę zbyt długo się nagrzewa i dość słabo grzeje. Najgorsze jednak jest parowanie szyb.

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

dla osób dość niskich (do 180cm) plus dzieci z tyłu pewnie by wystarczyło, ale przy moich 192cm jest niewygodnie. Bagażnik nieustawny.

1,0

Wyciszenie

Bardzo złe! i przechodzimy do następnego pytania.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

dużo pali, średnio 9 l/100km - dziś samochód klasy średniej z mocnym silnikiem tyle pali. Nie mam LPG.

1,0

Stosunek jakość/cena

baardzo wysoko golfy trzymają cenę, moim zdaniem niezasłużenie.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Może mam pecha ale nie było miesiąca bez awarii. Pasy się nie zwijały, linka od ręcznego kilka razy się urywała, pernamentne luzy w zawieszeniu - na razie ich nie naprawiam bo będę się pozbywal tego wynalazku na kołach.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Dwa razy stanął w trasie - pierwszy raz wysiadł alternator a drugi raz zastrajkowała pompa paliwa. Ale poza tym zawsze dowiózł na miejsce, tak czy inaczej ..