Ocena kierowcy - Volkswagen Golf I Hatchback

Golfiarz, 18 lat temu

Silnik 1.1 50KM 37kW

Rok produkcji 1974

Przebieg: 10 tys. km

Volkswagen Golf I Hatchback 1.1 50KM 37kW 1974-1979 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Ma swoe lata ale nadal bardzo dobre sie trzyma. Ciężko mi się z nim rozstawać bo koszty utrzymania są żadne. Do tego jest mnóstwo części i zamienników. A i jak mechanik widzi takie autko to opuszcza cenę usługi.

Wrażenia

5,0

Silnik

Autko ma 22 lata i licznik raz mi sie wyzerował, ale silnik pracuje nadal rewelacyjnie.SERIO.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia była zmieniana 0,5 roku temu i jest od WV Polo.Na razie jest w porządku chociaż stara pracowała dużo ciszej.

3,0

Układ jezdny

Ciężko ocenić bo amortyzatory już nie żyją.

Komfort

5,0

Widoczność

Rewelacyjne. Wszystkie szyby są bardzo duże i widoczność jest bardzo dobra.

5,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie działa bez zarzutu. Nagrzewa się bardzo szybko i naprawdę w porównaniu z wieloma innymi autami wypada świetnie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca jest tyle co w Mercedesie beczce. Pasażerowie z przodu i z tyłu wyciągną nogi bez problemu. Dach też jest wysoko.

2,0

Wyciszenie

Kiepskie ale składa się na to wiele rzeczy: skrzynia, zużyte amortyzatory, łożyska itd.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

W trasie 5,5-6l LPG i dlatego tak ciężko mi się z nim rozstać :) Spalanie sprawdzałem na bardzo długiej trasie i sam byłem nim zaskoczony. Ale coś za coś bo mocy trochę brakuje. O wyprzedzaniu ciżarówki jadącej 80/h można zapomnieć. To jest silnik 1,1 i Vmax tylko 130/h

5,0

Stosunek jakość/cena

Kupiłem go za 2kzł i jestem bardzo zadowolony z niego.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

W sumie to jest bardzo stare auto i powoli zaczynają się psuć drobiazgi takie jak bolce w drzwiach, zamek w tylnej klapie, światełko wewnętrzne. Ale nic takiego czego nie da się naprawic samemu w godzinę czasu.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Musiałem wymienić skrzynię biegów ale nie wiem na ile była to wina auta a na ile mechaników, którzy wymieniali mi sprzęgło. Skrzynia zepsuła się zaraz po wymianie sprzęgła. Wymieniłem też parownik LPG ale straciłem tylko kaskę ponieważ naciągneli mnie na to mechanicy w NAGAZ-ie w Łodzi. A konieczna była tylko regulacja zapłonu. A NAGAZ w Łodzi odradzam teraz wszyskim.