Zawieszenie
: Zawieszenie sportowe - rewelacja. Jeździłem zarówno na 16" (w zimie) i 17" (wiosną). Jedne i drugie koła sprawują się z tym zawieszeniem doskonale.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne
: Mało wygodne siedzenie kierowcy
4,0
Całokształt
Pomimo drobnych usterek, samochód wykonany bardzo solidnie. Solidność to chyba najlepsze określenie. Bardzo dobre materiały. Jeździ jak czołg. Drobne nierówności, dziury, czy pofałdowania w asfalcie nie stanowią dla niego problemu. Zawieszenie sportowe po prostu rewelacja, zarówno z kołami 16" i 17". Silnik 125 KM TSI bardzo fajny. Dobry moment obrotowy. Cichy. Średnie spalanie 7,5l miasto. Jedyna wada silnika to konieczność częstej zmiany biegów. Na pochwałę także zasługuje jakość HiFi zestawu multimedialnego. Nawet Spotify brzmi tak, jak by był odtwarzany w lepszej jakości. Z tyłu bardzo dużo miejsca dla pasażerów. Podróżują wygodniej niż kierowca i pasażer z przodu.
Największa wada auta i to poważna moim zdaniem to mało wygodne siedzenie kierowcy (więcej na ten temat w punkcie ergonomia).
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik TSI 125KM. Generalnie podoba mi się jego kultura pracy. Moment obrotowy. Wyciszenie. Jeśli chodzi o spalanie to około 7,5 litra w jeździe miejskiej. 7l na autostradzie z tempomatem ustawionym na 140-150km. Przy spokojnej jeździe po zwykłych drogach od 90-110 schodzi w okolice 6,7-6,8 l.
Niestety silnik ma jedną wadę. By osiągnąć takie parametry spalania trzeba strasznie wachlować przekładnią biegów. Moja wersja nie mam automatu. Wszystkie biegi należy przerzucać poniżej 2000 obrotów, czasami już przy 1500. 6-ty bieg należy wrzucić już przy 75-80 km/h. To wszystko powoduje, że prawa ręka praktycznie nie schodzi z gałki biegów.
Jeśli chcemy tylko troszeczkę przycisnąć spalanie skacze od razu o 2-2,5 litry w górę. We wcześniejszych moich samochodach nie było takiej różnicy.
5,0
Skrzynia biegów
Skrzynia manualna. Chodzi OK. Biegi wskakują delikatnie. Nie trzeba z nim walczyć. Może tylko trochę za bardzo należy odchylać gałkę w prawą stroną przy wrzucaniu 5 i 6.
Do oceny skrzyni nie biorę pod uwagę, konieczności częstej zmiany biegów, co uważam za wadę. Spowodowana jest jednak charakterystyką pracy silnika a nie samą skrzynią biegów.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie jest moim zdaniem najmocniejszą stroną tego samochodu. Fabrycznie samochód kupiłem z felgami 17" i zawieszeniem sportowym. Bardzo długo się przed tym broniłem. Bałem się, że będzie za twarde. Zdecydowałem się tylko dlatego, że chciałem mieć wersję Higline. A tylko takie zawieszenie i felgi były dostępne w modelach z wyprzedaży rocznika 2017. Zaraz po zakupie auta wymieniłem felgi na 16" z oponami zimowymi. Felgi nieoryginalne, opony Goodyear Ultra Grip 9 (podobno najcichsze w swojej klasie). Prowadzenie bajka. Samochód jedzie jak po sznurku. Przy dużej prędkości nie ma problemu z dziurami i nierównościami, na których inne samochody nurkują. Co prawda czuć było twardość zawieszenia, ale bez przesady. Nie ma za to ryzyka, że nas bujnie i przywalimy podłożem w asfalt. Na wiosnę zmieniłem koła na oryginalne 17". Efekt, trochę twardziej, ale nie aż tak bardzo. Po paru dniach przyzwyczaiłem się i zapomniałem o zmianie. Jak dla mnie układ jezdny jest najlepszym punktem tego samochodu.
5,0
Karoseria
Jak na razie nie mam zastrzeżeń. 5 * daję na kredyt.
Komfort
5,0
Widoczność
Przed zakupem odwiedziłem wiele różnych salonów, tak że mam dobre porównanie. Widoczność w Sportvanie jest na 5. Na drugim biegunie znajduje się nowy Volkswagen T-roc. Tam czułem się jak w trumnie.
3,0
Ergonomia
Najpierw pozytywy: jeśli chodzi o zaprojektowanie wnętrza, to wszystko jest idealne. Wygoda jest dla mnie ważniejsza od wyglądu, chociaż sam wygląd wnętrza też mi się podoba. Deska rozdzielcza jest taka, jak być powinna. Pokrętła i przyciski do zestawu radiowego a w zasadzie multimedialnego są dokładnie takie jakie oczekuje. Lubię podkręcić radio za pomocą zwykłej gałki a nie szukać ikony, w którą muszę trafić palcem na ekranie. Chociaż sam ekran w Sportvanie też jest OK. Ikony są czytelne, informacja na interfejsie nie jest przeładowana, przez co łatwo wszystko odczytać.
Dwie wady. Po pierwsze siedzenie kierowcy jest mało wygodne, żeby nie powiedzieć niewygodnie. Jest zbyt twarde. Po długiej jeździe czuć tą twardość. Druga, większa wada to to, że jest źle wyprofilowane w odcinku lędźwiowym. Zwracam na to dużą uwagę ponieważ mam chory kręgosłup. Z tego względu kupiłem fotel z maksymalną regulacją i funkcją masażu. Problem tych foteli jest to, że pozycja wyjściowa oparcia jest płaska i nie da jej się odpowiednio wyprofilować. Wbudowane podparcie odcinka lędźwiowego działa zbyt punktowo. Powinno wypychać oparcie na szerszym odcinku. Wcześniej jeździłem poprzednią wersją Forda Focusa - siedzenie po prostu bajka. Tak samo w starym Peugeot 307 i VW Polo (obydwa samochody powyżej 10 lat) - wszystkie one biją o głowę Sportsvana w zakresie wygody fotela kierowcy.
Inną małą wadą jest usytuowanie gałek przesuwania i zmieniania konta siedziska fotela kierowcy. Za bardzo wystają poza obręb fotela. Ktoś nie pomyślał. Jak jedzie się na tempomacie to nogi, które normalnie przysuwamy do siedziska fotela, by zmienić pozycję na bardziej wygodną, obijają się o obydwie wystające gałki.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja i ogrzewanie bez zastrzeżeń.
Jedną gwiazdkę odjąłem za podgrzewanie przedniej szyby. W zimie jak mi szyba zamarzła, to przez kilka minut podgrzewania nie rozpuściłem nawet grama lodu. Po kilku minutach podgrzewanie się wyłączyło, a lód pozostał. Zgłosiłem usterkę. W serwisie powiedzieli, że ten model tak ma. Podobno wcześniej było lepiej, ale zmienili technologię wykonania i mamy to co mamy. Wcześniej jeździłem Fordem i podgrzewanie szyby przedniej bardzo sobie chwaliłem. Gdybym wiedział, jak to tutaj działa nie dopłaciłbym nawet 100 zł.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W tym zakresie Sportsvan zostawia konkurencję w tyle. Osoby z tyłu, mogą nie tylko wygodnie siedzieć, ale nawet się rozłożyć do spania.
5,0
Wyciszenie
Tutaj daję 5. W stosunku do wyciszenia nie mam żadnych zastrzeżeń. Osobiście bardzo podoba mi się system start-stop, który wyłącza silnik, jak stajemy. Przy jeździe 150 km/h również jest OK.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Trudno powiedzieć po 5000 km. Leję benzynę i jeżdżę. Wykupiłem gwarancję do 120.000 km i pakiet przeglądów na 4 lata, by mieć to z głowy. Mam nadzieję, że nic się nie wydarzy.
4,0
Stosunek jakość/cena
Samochód jakościowo bardzo dobry (pomimo opisanych wad) i bardzo drogi jak na swój segment.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zaraz jak wyjechałem z salonu to zaczęły trzeszczeć plastiki i jakieś sprężyny piszczeć. Strasznie mnie to denerwowało. Przez pierwszy miesiąc zabrało mi to radość z jazdy. Po dwóch wizytach w serwisie, nieprzyjemne dźwięki ustały. Podobno w drzwiach pod plastykami zawinęła się uszczelka, a pod tylną kanapą były źle ustawione prowadnice fotela i przez to piszczał. Wniosek - materiały wykończeniowe bardzo dobre, ale fabryczny montaż pozostawia już trochę do życzenia.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak na razie odpukać, nic się nie wydarzyło poważnego.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 TSI BlueMotion Technology 125KM 92kW
[l/100km]