Samochod - legenda, skonstruuowany przez Hitlera nadwozie, Porsche reszta, no i chyba ...przez czeskich inzynierow od Tatry..., Ponad 30 milionow (w ciagu ok 40 lat ) wyprodukowanych garbusow na swiecie swiadczy o ogromnej popularnosci samochodu. Mozna go spotkac na wszystkich kontynentach. Nie ma problemu z czesciami. Servisy sa proste i tanie, jednak nie nalezy zapominac o punktach smarowania. Samochod jest prosty i skonstruowany z mysla aby trwac w czasie i sluzyc dotad dokad sie chce- tak mowila reklama: A On jezdzi i jezdzi...Er lauft...und lauft so lange wie Sie wolen. Najlepsze egzemplarze sa niemieckie.Konstrukcja (dzisiaj) przestarzala i niebezpieczna - silnik i zespol napedowy z tylu
( zaleta-wspaniale dociaza tyl i idzie jak burza np. po sniegu bez lancuchow) z przodu zbiornik paliwa ( bomba w przypadku zderzenia!) takie rozlozenie masy w pojezdzie powoduje np. przy porywistym wietrze, ze sa trudnosci w prowadzeniu tego auta, nawet do utraty przyczepnosci i zarzucenia wlacznie. Takze pokonywanie zakretow nie jest zbyt zachwycajace, trzeba uwazac i korygowac tor jazdy. Komfort ( oprocz resorowania i siedzen!), hamowanie , ekonomia i osiagi sa, raczej, mizerne - ale to wszystko w przypadku garbusa sa akurat rzeczy drugorzedne.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik boxer chlodzony powietrzem, wolnoobrotowy, nie wysilony - ma tylko 44 kM (w tamtych latach osiagano przynajmniej 60KM). Zaczne od tego, ze jest to jednostka bardzo trwala, prosta, solidna, dobrze przemyslana, ktora przy dobrym traktowaniu spokojnie zrobi ponad 200 000km.silnik pracuje z charakterystycznym glosem a niektore modele, tak jak moj wydaje przepiekny gwizd najbardziej slyszalny przy 110-115 km/h czyli najlepszej szybkosci przelotowej, jest tak skonstruowany, ze jazda chrabaszczem jest przyjemny, moto jest elastyczny i z doborem skrzyni pozwala na 4- najwyzszym biegu- jezdzic od 20 do 130 km/h i utrzymac spokojnie (jak sie rozbuja) maksymalna predkosc przez setki kilometrow bez obawy o przegrzanie silnika. Czasami bierze olej ale w normie ok 0.6 l na 1000 km
4,0
Skrzynia biegów
biegi wchodza plynnie, ale lewarek ma dziwne ulozenia i skoki zbyt dlugie, odnosi sie wrazenie uzywania wajchy.
5,0
Układ jezdny
Samochod ma dobre, komfortowe zawieszenie (miekie- przod MC Pershon, tyl na wachaczach- proste ale niezawodne i miekkie, szeroki roztaw kol ( malo w tamtych czasach samochodow przekraczalo 135 cm) sprawia, ze jest stabilny.
Komfort
3,0
Widoczność
do przodu i na boki moze byc, choc ma sie wrazenie siedzenia w dziupli- siedzi sie nisko a przednia szyba jest wysoko, do tylu kiepska (garb)... gdy pada deszcz
3,0
Ergonomia
jak na tamte czasy, byla dobra, wskaznikow i przelacznikow jest tyle ile potrzeba, tylko niezbedne rzeczy, kierownica ogromna i cienka w srednicy- ma sie wrazenie jakby trzymalo sie w reku kawal drutu, pedaly sprzegla i hamulca- stojace, hamulec trzeba mocno, mocno naciskac.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
skapa i niespotykana w naszych czasch. W zimie, naplyw goracego powietrza zalezy od szybkosci jazdy... latem, dobrze ze sa uchylana trojkatne szybki- wspaniale chlodza ale powoduja chalas, lepiej jest gdy sa ( moj model L) szyby boczne tylne uchylane.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
wystarczajaca. Z przodu dwie osoby dorosle maja dostateczna ilosc miejsca w szerokosci i dlugosci, mnostwo nad glowa, z tylu wygodnie podrozowac moga tylko dwoje dzieci. Miejsca jest malo, szczegolnie na nogi-kolana. Siedzenia wygodne na sprezynach zapewniaja b.wysoki komfort, wydaje sie jakby jechalo sie Mercedesem lat 70-80 do w 123. Wsiada sie troche niewygodnie tak do przodu ( drzwi za waskie i za blisko siedzen) jak i do tylu. Bagazniki dwa, z przodu ok 160 l z tylu 40 raczej skromne.Akkumulator z tylu pod siedzeniem 12V.
3,0
Wyciszenie
Pieknem tego auta jest wlasnie praca jego silnika, ten warkot ....mozna polubic, wyciszenie jest do zaakceptowania.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
no coz do ekonomicznych garbus nienalezy, w tamtych czasach o ekonomii sie jeszcze nie mowilo. Zuzycie benzyny od 7 do 13 l/100km w zaleznosci od temperatury zewnetrznej i szybkosci poruszania sie. nalezy kontrolowac olej czasami moze wziac, to charakterystyczne, normalne dla tych silnikow
5,0
Stosunek jakość/cena
"wie co sie ma" tak glosila reklama i to prawda, kto kupil garbusa to mogl nim jezdzic przez cale zycie, chyba, ze sie znudzi i podejmie sie decyzje na zmiane pojazdu.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Niezawodnosc, solidnosc i trwalosc to najwiekszy atut tego pojazdu. To prawdziwy Volkswagen.... takich dzisiaj ta firma juz nie produkuje, samochod jest niezwykle trwaly i bardzo rzadko sie psuje, gdy juz cos sie popsuje moze to naprawic kazdy mechanik.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zadne auto nie jest perfekcyjne, takze i garbus, troche problemow sprawia przednie zawieszenie i uklad kierowniczy ( ma luzy- dopuszczalne- taka charakterystyka)
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Volkswagen Garbus Standard 1.3 44KM 32kW 1970-1975