Ocena kierowcy - Volkswagen EOS Coupe Cabrio

Xawer197, 8 lat temu

Silnik 2.0 FSI 210KM 154kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 63 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volkswagen EOS Coupe Cabrio 2.0 FSI 210KM 154kW 2006-2010 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu

4,0

Całokształt

Słowem wstępu- posiadam Vw Eos 1.6 FSI 116 KM ale na stronie nie było opcji wyboru tego silnika- dziwne. Przesiadka z Diesla na benzyniaka jest wyraznie odczuwalna. Eos nie dysponuje takim momentem obrotowym, przyspieszeniem i szeroko pojeta dynamiką. To samochod ktory ma spokojnie sie toczyc, dawac frajde z jazdy kabrioletem kierowcy i przyciagac uwage przechodniow- z tego zadania wywiazuje sie znakomicie. Reszte opowiem w poszczegolnych kategoriach.

Wrażenia

4,0

Silnik

Jesli jestes swiadomy masy auta i silnika ktory siedzi pod maska- kup. Jesli oczekujesz samochodu rajdowego ze 116 koniami i silnikeim 1.6- nie kupuj, bo sie rozczarujesz i bedziesz przeklinał ten samochod. Ja bylem swiadomy tego na co sie piszę, więc nie narzekam, choć wiadomo, że te kilkanascie koni wiecej dodaloby autu wigoru.

5,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodza z przyjemnym klinknieciem i delikatnym sportowym oporem. Bardzo mi się to podoba.

4,0

Układ jezdny

Nie mam nic do zarzucenia. Lepsza ocene ukladu jezdnego dalbym chyba tylko Mercedesowi- kto mial okazje jezdzic, ten wie o co mi chodzi.

Komfort

3,0

Widoczność

Jesli nie umiesz jezdzic na bocznych lusterkach to mam smutną wiadomosc... Przez tylnia szybę nie widac prawie nic, na dodatek widocznosc ograniczają zaglowki kanapo-foteli. Jesli masz problemy z parkowaniem tylem czy rownolegle tylem...to samo- kupcie inne auto, lub poszukajcie werscji z czujnikami parkowania albo jescze lepiej- kamerą cofania. U mnie brak takich luksusów i czasami mam male problemy z ocena gabarytow auta.

4,0

Ergonomia

Jak to u VW- nie ma za bardzo do czego się przyczepić. O ile kupilo się zadbany nie zniszczony samochód to powinno być bardzo dobrze.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Chłodzi, grzeje..czas oczekiwania na żądaną temperaturę też w porządku. Wnętrze auta jest niezbyt duże więc szybko się chłodzi- nagrzewa.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu bez zastrzeżeń- a mam 190 cm wzrostu. Z tyłu nie polecałbym pakować tam osób powyżej 175 cm wzrostu, chyba,że na krotkie, kilkukilometrowe trasy. Bagaznik przy zamknietym dachu dosc pakowny. Przy otwartym- rozpacz i tragedia- wlozycie tam co najwyzej 2 pudełka od butów.

3,0

Wyciszenie

Zastanawialem sie dosc dlugo nad ocena w tej kategorii, ale ostatecznie daje 3. Powyzej 120 kmh wiadomo juz ze to coupe cabrio, a i sam silnik do cichutkich nie nalezy. Przy predkosciach 140-150 robi sie juz naprawdę "szumnie" w srodku- nie polecam jezdzic z taka predkoscia kilkusetkilometrowych tras bo Wam uszy poodpadają :) Co ciekawe gdy auto stoi na swiatlach silnika nie slychac wogole, a samochod nawet nie wibruje!

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zalezy czy w serwisie VW, renomowanym warsztacie czy u szwagra w garazu...Ogolnie nie ma tragedii. Wiekszosc podzespolow mechanicznych, filtry, klocki, tarcze itd. zapozyczone z Golfa, wiec jest masa zamiennikow i czesci sa ogolnie dostępne.

5,0

Stosunek jakość/cena

Auto nowe w salonie kosztuje okolo 26 tysiecy Euro. Ja za swoje 8 letnie z pierwszej reki i pelna ksiazka serwisową zaplacilem 8900 Euro, wiec uwazam, że za tak ladne, dobrze dopracowane i oryginalne auto, cena jest adekwatna. W mysl zasady- ladne rzeczy kosztują.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Auto mam 5 miesiecy...Na pewno już przy zakupie trzeba zwrócic uwage na dach- czy uszczelnienia są w dobrej kondycji. Inaczej auto bedzie przeciekac, a nowe uszczelnie dachu kosztuje majątek i zwykle trzeba ten yabieg wykonac w serwisie VW. Przy drobnych niedoskonalosciach uszczelek mozna kupic specjalny preparat do konserwacji elementow gumowych od VW- koszt okolo 100 zł- ja tak zrobilem.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Auto mam 5 miesiecy...nic sie nie dzieje póki co.