Ocena kierowcy - Volkswagen EOS Coupe Cabrio

Bratex, 6 lat temu

Silnik 1.4 TSI 160KM 118kW

Rok produkcji 2009

Przebieg: 53 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volkswagen EOS Coupe Cabrio 1.4 TSI 160KM 118kW 2009-2010 - Oceń swoje auto

4,86

19% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Bardzo bogate wyposażenie indywidual

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : Przecieki dachu, które jak się okazuje w bardzo prosty sposób moża samemu naprawić tanim kosztem.

5,0

Całokształt

Super 4-osobowe kabrio całoroczne z twardym dachem.

Wrażenia

5,0

Silnik

Poniekąd pękają tłoki, w tej wersji silnika. Póki co wszystko ok u mnie, trzeba lać dobry olej i co 10tyś wymieniać. Rozrząd wymienić na nowy typ. Jak się dba, to się ma ;)

5,0

Skrzynia biegów

Brak zastrzeżeń.

5,0

Układ jezdny

Brak zastrzeżeń.

5,0

Karoseria

Brak zastrzeżeń.

Komfort

5,0

Widoczność

Widoczność do tyłu trochę słaba przez szerokie słupki, małą szybe z tyłu i niedemontowane zagłówki na tylnym siedzeniu ale jak się już wyczuje, to nawet spox.

5,0

Ergonomia

Brak zastrzeżeń.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Brak zastrzeżeń.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na kabrio, to ok. Dla kierowcy i pasażera z przodu wystarczająco miejsca, z tyłu już dużo mniej miejsca ale i tak dobrze, że 4os. mieszczą się, bo wiele kabrio jest tylko 2os.

5,0

Wyciszenie

Brak zastrzeżeń.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

hmmm... w sumie umiarkowane.

5,0

Stosunek jakość/cena

Brak zastrzeżeń.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jeszcze mnie nic nie zaczeło atakować ;)

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Hmmm...no tu po poprzednim (1 właścicielu) musiałem zrobić regeneracje turbiny i wymienić rozrząd na nowszy typ (ulepszony, nie awaryjny). Tz. od razu nie musiałem tego robić, według oceny mechanika mogłem jescze spokojnie jakieś 20tys śmigać na tym starym ale już chciałem zrobić po zakupie porządek. Po za tym po zakupie zauważyłem, że przecieka dach, w aso krzykneli mi za uszczelkę 1200zł, a co najlepsze, po jakimś czasie namierzyłem w czym problem i doszedłem do tego, że nie trzeba wymieniać żadnej uszczelki (dobrze, że nie zgodziłem się na uszczelkę za 1200zl).