Ocena kierowcy - Volkswagen CC

Wisienką na torcie byłby bardzo dobry serwis i dostęp do części zamiennych - niestety obietnice VW są dalekie od rzeczywistości - auto jest chyba zbyt krótko na rynku co może być poważnym problemem...

Auto ogólnie udane, niestety gorzej z dostępem do części zamiennych (tych, których model nie dzieli z Passatem). Na niektóre elementy karoserii nawet po małej stłuczce trzeba czekać 5-6 miesięcy - bo w Volkswagenie nie przewidzieli, że auta będą mieć stłuczki, które właściciel będzie chciał naprawić. Drugi raz nie kupiłbym tego auta właśnie ze względu na bardzo słabą jakość obsługi i napraw. W autoryzowanych stacjach VW brak części zamiennych - od sierpnia jeżdżę z dziurą w podszybiu po stłuczce i naprawie w autoryzowanym servisie VW (30 dni na coś co powinno zająć 10 dni) - biorą pieniądze i każą wrócić za 5 miesięcy bo tyle trwa okres oczekiwania na ten element (takie jest oficjalne stanowisko importera Volkswagena, który, o zgrozo, nie widzi w tym żadnego problemu - przecież można jeździć z dziurą wielkości pięści, nieważne, że tą dziurą wpadną śmieci, liście, kupy ptaków, których nie da się wyjąć - wszystko to w aucie za blisko 130 tys. VW nie dorósł do segmentu premium, teraz rozumiem powód rynkowej porażki Phaetona. Samo wyprodukowanie ładnego auta to dopiero początek drogi. Może za 2-3 lata poprawi się ale na razie jest tragedia. Jak się chce jeździć klasą premium to trzeba kupić auto innej marki.

Dobrze zestrojona.

Bardzo twarde i niskie zawieszenie. Na równe drogi i autostrady. Trzeba być myślącym kierowcą.

Do parkowania niezbędne czujniki z przodu i z tyłu. W trudniejszych sytuacjach wręcz niezbędna asysta - żeby nie uszkodzić auta. Nie polecam dla kogoś kto za kierownica czuje się niepewnie.

Wszystko na miejscu, dziwny patent VW z manualno-elektryczną regulacją fotela kierowcy.

Polecam przyciemnić szyby. Inaczej w gorącym klimacie (urlop nad Adriatykiem) klima nie daje rady albo można się przeziębić. Silnik jak to nowoczesny diesel rozgrzewa się bardzo długo więc nie ma co liczyć na odlodzenie przedniej szyby - trzeba zamawiać elektrycznie ogrzewaną przednią szybą.

Z przodu bardzo dobrze chociaż nisko. Z tyłu - tylko dla osób poniżej 180 cm lub dla dzieci.

Dobre wyciszenie, nawet podczas jazdy autostradowej przy dużych szybkościach w RFN.

Nieźle ale w prospektach VW obiecuje więcej niż jest możliwe w eksploatacji. Trzeba liczyć, że auto spali 5,5 l/100 km przy bardzo ostrożnej jeździe) poprzez 6 litrów jeżdżąc normalnie do 6,5 - 7 podczas szybkiej jazdy autostradowej. Dane dla silnika 2,0 140 KM.

Jest nieźle do momenty gdy wszystko dobrze działa i nie trzeba korzystać z autoryzowanych serwisów, szczególnie w okolicach Warszawy. Liczą jak za Audi a jakość napraw i obsługa rodem z FSO - cóż, tradycja zobowiązuje :( Im dalej od Warszawy tym taniej i lepiej.

Nic się nie popsuło

Nic się nie popsuło