Samochód ładny, przestronny ale wiele bardziej niewygodny niż poprzednik. Po roku użytkowania pokazały się ślady korozji na krawędziach tylnich drzwi. Silnik 2.0 o mocy 102ps to coś śmiesznego przy takiej wadze. I te koszmarne uchwyty na napoje przełożone z łatwo dostępnej szuflady przy dźwigni na panel deskę rozdzielczą zaraz pod przednią szybą powodujące denerwujące sztuki i puki nakrętki od butelki prosto w szybę. Osobiście wolę i kupię T5 a poprzednika się pozbędę.
Wrażenia
3,0
Silnik
Słaby i wątpliwy przy dłuższych trasach.
3,0
Skrzynia biegów
To jedyny model w którym po roku użytkowania zaczął szarpać bieg 3.
5,0
Układ jezdny
Dobrze się trzyma trasy i nie odczuwam (jak dotąd) żadnych wad w układzie.
2,0
Karoseria
Po roku użytkowania widoczne i bolące w oczy ślady korozji.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność w trakcie jazdy nie do podważenia.
4,0
Ergonomia
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Po prostu nie da się ustawić dogodnej temperatury w samochodzie. W pięciu innych modelach T5 (poprzednika) działa bez zarzutu.
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jeśli chodzi o 9cio osobową caravelle 3 osoby z przodu to znacznie za dużo.
5,0
Wyciszenie
Bardzo dobrze wyciszone. Nawet w warunkach ulew.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Serwisowany a jednocześnie finansowany z własnej kieszeni. Zakres warunków umowy. Ale mimo to gwarancja powinna być gwarancją co najmniej rzeczy awaryjnych fabrycznie. Niestety jednak tak nie jest.
2,0
Stosunek jakość/cena
Ewidentnie za tą cenę można jeszcze znaleźć o wiele lepszy, wygodniejszy i bardziej ekonomiczny model jakim jest T5.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Ślady korozji, klocki, klekot z rana, nieszczelności w drzwiach zależne od tego jak zamykam drzwi. Czasami dobrze czasami źle.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak dotąd narazie jest tylko strach i stres przed kolejną jazdą.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 102KM 75kW
[l/100km]