Inne
: komfort pracy kierowcy w porównaniu z poprzednią wersją
3,0
Całokształt
to nie to co nasz wierny T4, 550000 i dalej zaczepiam przyczepkę i robię trasę bez żadnych poważnych awarii, chyba że sprężyny pękną na dziurach od ciężaru- takich aut już nie zrobią
Wrażenia
4,0
Silnik
bez dodania gazu nie ruszy, zadławi się i zgaśnie, poza tym ok, daję radę, plus to serwis longlife, nie trzeba tak często jeżdzić do serwisu- czas i pieniądze, tylko dlaczego prawie zawsze serwis ustawia licznik na 15000, a nie na longlife(wg wskazań)
2,0
Skrzynia biegów
mamy 3 szt. Caddy i w dwóch skrzynie padły, popmimo bazpłatnych akcji serwisowych VW, polegających na wymianie oleju, wiedzą, żę coś nie gra- łożyska z Chin?
4,0
Układ jezdny
jak na nasze drogi trzyma się super, przekładnia kierownicza super działa, ale po wymianie, bo miała luzy, w serwisie 4000zł
Komfort
4,0
Widoczność
na reflektorach łuszczy się plastik
4,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
w dwóch autach padły sprężarki klimy, na szczęście na gwarancji( czekałem miesiąc!!!), trzecie auto jest nowe
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
nadwozie furgon, miejsce pasażera za karę!!! Kolana wbijają się w półkę, kto to wymyślił???
w Pandzie jest wygodniej!
dla kierowcy ok
3,0
Wyciszenie
dużo dają okienka plexi na kratkę grodziową, piszczenie z lusterka kierowcy nie do wyeliminowania przez serwis, zaklejam szpary czarną izolacją po każdej wizycie na myjni!!!
no i ta wyjąca skrzynia biegów(dopóki się nie rozpadła)- jak most w polonezie!
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
zużycie paliwa ok (820km na baku do rezerwy), pierwsze klocki przód po 105000( oczywiście w serwisie nie mieli w magazynie),
ceny w serwisie jak za zboże
3,0
Stosunek jakość/cena
chyba się pożegnamy z VW, szkoda, że robią taką lipę
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
awaria alarmu, wymiana żrówki tylnej lampy dla opanowanych i cierpliwych, oświetlenie tablicy rej. skorodowało już dwa razy, plastik na desce odbarwia się i słabo wygląda