Ocena kierowcy - Trabant 1.1 N

Emilo, 15 lat temu

Silnik 1.1 41KM 30kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 165 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Trabant 1.1 N 1.1 41KM 30kW 1990-1991 - Oceń swoje auto

3,00

21% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Jak na skrzynię 4 biegową i silnik 1.1 to ładnie ciągnie te 700 kg + ewentualne osoby z bagarzem :P

3,0

Całokształt

Małe zwinne miejskie autko. Na szczęście mój tata był właścicielem tego auta od 1995r i zawsze pomoże bo ma jego budowę już w małym paluszku :D Trabi to cud niemieckich inżynierów :D Tylko szkoda że ta skrzynia jest 4 biegowa :P Bagażnik jak na takie małe autko jest dość duży, bagaże 4 osób na tygodniowy wyjazd mieszczą się idealnie :]

Wrażenia

3,0

Silnik

Silnik 1.1 jest trochę za mocny do tak lekkiego samochodu, ale za to jakie osiągi :D Nie jeden na światłach się przeliczył i został w tyle. Uważam, że to jest bardzo dobra niemiecka konstrukcja silnika. Samochód ma już swoje latka i ma małe wady np. w lato trzeba pod pompować paliwo pedałem gazu bo inaczej przy zimnym silniku gaśnie, w zimę jest już gorzej dopiero za 2 razem jak go odpalę i prze gazuje to nie gaśnie. Silnik dość głośno chodzi w moim egzemplarzu oraz są już wycieki oleju.

4,0

Skrzynia biegów

O jeden bieg za mało, do tego silnika powinna być 5 biegowa skrzynia. Biegi ładnie wchodzą, 1 i 2 są trochę za krótkie ale za to 3, tu jest największy power :D na trasie przy wyprzedzaniu idealny. No i 4 bieg jest najekonomiczniejszy przy prędkości do 90 km/h

3,0

Układ jezdny

Ojoj z tyłu to na polskich dziurach uderzają głową o dach :P Za lekki przód 2 razy pod górkę przy załadunku 4 osób i bagażu podniósł się do góry. Jeżeli chodzi o przyczepność to czasem przy lewo skręcie nie zamierzony drift :P

Komfort

2,0

Widoczność

Ojoj tu już mi się nie podoba, czasem nie widać sygnalizacji u góry :( ale w prawo, lewo i do tyłu jest ok. Kiepska widoczność w lusterkach bocznych a zwłaszcza w prawym, czasem muszę się odwracać jak chce zmienić pas :P

3,0

Ergonomia

W moim autku nawet jechała osoba ok 2m wzrostu i nie narzekała. Mógłby być jakiś schowek a nie tylko półka przechodząca pod deska rozdzielczą i przegroda miedzy nogami pasażera a kierowcy bo czasem ktoś przeszkadza przy pedale gazu :P . Plastiki mi nie skrzypią, jest ok . Gąbka z góry mi się sypie na głowę oraz tworzywo skóro podobne w wewnętrznej części drzwi mi odchodzi :(.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ajjj zimno tu :( przy bardzo niskich temperaturach. Z tyłu też maja zimno nawet tak bliżej 0 stopni ale tak to oki :D Troszkę wiatraczek mi skrzypi ale co 2 dziurę przestaje :D przesuwadło od ogrzewania też ciężko chodzi chyba trzeba je w końcu naoliwić :)

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu ciasno z przodu pasażer ok ale bardzo nóg nie można wyciągnąć, ale dla kierowcy wg mnie przestrzeń optymalna :]

2,0

Wyciszenie

Z wyciszeniem jest ciężko. W moim Trabim to chyba dla tego jest głośno bo nie mam podsufitki a tylko gąbkę

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Trabi mało pali jak benzyna staniała i tankowałem cały bak za 83zł i przy oszczędnej jeździe to prawie jak za darmo :D Ale i tak mógłby mniej :P . Ceny części są bardzo niskie a zwłaszcza jak się je wymienia samemu :D

3,0

Stosunek jakość/cena

Jeżeli chodzi o jakość wykonania tego pojazdu to cena jest troszkę za niska :P Ale wiek robi swoje :D

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wiatraczek od wentylacji daje o sobie znać :D Ciężko chodzi przesuwadło od ogrzewania. Gaśnie od razu po odpaleniu zimnego silnika. uszczelki szybko parcieją. W progach mam już dziury po mimo że zostały wymienione 2 lata temu. Wspornik od szyby w drzwiach skorodował po pół roku mimo, że został pomalowany hameraidem przed instalacja i koroduje podszybie, a nawet jak pada to trochę się leje wody do środka . Czasem światło tylne czy przedni kierunkowskaz przestanie działać ale wystarczy puknąć i chodzi :D

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Trabi stanął mi na drodze 3x Za 1 razem przetarł się przewodzik i prądu nie było, za 2 razem wskaźnik paliwa pokazywał, że jest pół zbiornika, a już nic nie było ( od tej pory jeżdżę patrząc na przejechane kilometry :D ) a za 3 razem pękła linka sprzęgła.