Ocena kierowcy - Toyota Yaris IV Hatchback

Kapitalne auto do miasta, świetne wyposażenie za które trzeba dodatkowo zapłacić, nie oszukujmy, bo w podstawie aż tak super nie jest wyposażone, ciekawa bryła niezłe wykończenie. Bezawaryjny i pewnie Niezniszczalny silnik spalinowy, silnik elektryczny również zasługuje na pochlebną opinię, bo co w sumie co się ma popsuć w silniku elektrycznym. Żywotnością baterii specjalnie się bym nie martwił, gwarancja 10 lat więc zakładam że przez 15 lat nie dotkniemy ich kompletnie. Chyba że będziemy kupować auto które bedzie po wypadku, wtedy tak, owszem, taka bateria dostała takiego strzała że wewnętrzna jej struktura musiała się uszkodzić i wtedy może być problem z żywotnością takich baterii, chyba że wymienimy je na nowe, no ale to z kolei spory koszt.

Spalinowy półtora litra pojemności to gwarancja niezawodności, nawet jeśli to ma trzy cylindry to wychodzi po 500 cm3 na tłok, elektryczny też kapitalnie zrobiony bardzo wydajny żwawy i prosty w konstrukcji i bezobsługowy

Wyjec a jakże ale w mieście korkach przy niskich prędkościach praktycznie nie słyszalny i nie drażni ucha

Na zakrętach trzyma się stabilnie test łosia przeszedł celująco

Buda nie wpada w rezonans, opływowy kształt, współczynnik powietrza 0,31 dobrze przemyśleli o tym inżynierki z kraju kwitnącej wiśni

W ogólności dobra widoczność, natomiast przedni tablet wystający jest przeszkodą w idealnej widoczności, przednie słupki też delikatnie zasłaniają ale to jest czepianie się na siłę, widoczność do tyłu jak w każdym aucie bez rewelacji

Wszystko na swoim miejscu tak jak powinno być, w zasięgu ręki kilka fizycznych przycisków, tych zarówno na samej desce rozdzielczej jak i na kierownicy i tak powinno być

Bez zastrzeżeń szybko nagrzewa szybko chłodzi nie ma się do czego przyczepić

Z przodu rewelacja, siedzi się wygodnie komfortowo, nie uderzam się z pasażerem łokciami, natomiast z tyłu już mniej ale też bez tragedii

Mimo auta klasy B i paru niedociągnięć, bardziej wynikających chyba z konstrukcji niż złego pomysłu, powoduje że wyciszenie jest w skali od 1 do 10 na 8

Świat patrzy na Toyotę i drży, ponieważ to jest hit ekonomiczny, któremu żaden inny producent aut, nie dorówna. Mój skuter więcej zużywa paliwa. Obecnie między 3,8 a 4,7 w mieście.

toyota zawsze się ceniła bo wie za co klient musi zapłacić, natomiast to co mnie w Toyocie wkurza to brak możliwości większej negocjacji upustu, kupiłem auto w najbogatszym wyposażeniu płacąc prawie 110 000, cena bazowa to niecałe 80.000 zł., więc rabat na poziomie 3000 zł to śmiech na sali

nic

nic