Ocena kierowcy - Toyota Yaris II Hatchback 5d

Rozczarowanie, za 54tys spodziewałem się auta w miare komfortowego a tu male za krotkie meczace i szybko niszczace sie fotele, silnik do ktorego w kolko trzeba dolewac oleju, przepalajace sie non stop zarowki, 5 czy 6 akcji serwisowych slaby jakosciowo serwis obsluga mila ale serwis kiepski i bardzo bardzo drogi, sprzedalem ten samochod z bardzo duza strata ale tez i z ulga bo w razie poważnych problemow to niestety części tylko z ASO bo auto za mlode, mechanicy \"normalni\" nie chca dotykac bo za ciasno bo to wynalazek bo to jednorazowka i cos w tym jest to jednorazowy do pierwszego wypadku to pierwszej poważnej naprawy samochod z opinia niezawodnego pozniej to kupa zlomu. Uff dzisiaj jak mijam toyote jaka kolwiek a mialem ich kilka i corolle, yarisa, avensis to uśmiecha się i myślę sobie dobrze że nie mam tego kłopotu

cichy, jak był nowy byłem pod wrażeniem, później głośniejszy auto nie katowane jeżdżone delikatnie ale i na trasie do niemiec spokojnie rozpedzane do 160km/h czy nawet do 180km/h i co? przed sprzedażą głośniejsze, zaczeło kopcić a olej był lany z najwyższej półki, paliwo tylko shell vpower i statoil, mam mieszane odczucia co do tego samochodu sprawiał wrażenie pewnego ale obawy rosły z każdym km. Od poczatku bral olej i to nawet do 1litra nawet troche wiecej na 10tys km

haczenie duzy luz lewarka sprzeglo ciezko pracujace

do 100tys bez problemu ideal poźniej coraz gorzej, tarcze i klocki toyota wycenila na 1400zł drogo naprawy zwykle podstawowe bardzo drogie

lewy slupek przeszkadza, krotkie niewygodne fotele non stop porblem z zarowkami co wplywa na widocznosc

duzo schowkow i tyle niewygodne fotele na dluzszej trasie tragedia

trzeba dbac jest dobrze ale brak podgrzewanych lusterek to - nie zauwazylem przzy kupnie ze ta wersja nie posiada tej funkcji

mało wygodnie wszedzie

od 80km/h glosno

spodziewalem sie lepszego im szybciej tym mniej komfortowo i wieksze spalanie

Bardzo drogi, duża strata na wartości wbrew temu co ogólnie się mówi, rozczarowanie jakością monatażu tego samochodu, wychodzącą rdzą, niepewności czy coś się nie wydarzy i za ile, szczęśliwy jestem że już toyot nie mam. Nie kupiłbym jej jescze raz nawet za 50% ceny ten samochód poprostu nie jest tyle wart

na szczęście nic sie nie stalo ale auto naprawde zadbane przeze mnie, nie daje wyższej oceny bo do licha przy takim przebiegu nic nie powinno sie dziać i w sumie nie działo się auto mnie na trasie nie zawiodlo rozczarowalo jakościa i spalaniem

tarcze, hamulce, skrzynia biegow dolewanie ciagle oleju