Ocena kierowcy - Toyota Yaris II Hatchback 5d

Fajny samochodzik, który ma swoje wady: słaby silnik kiepską wentylację praktycznie brak opcji w wyposażeniu, ale i zalety: ładny wygląd niskie spalanie niską utratę wartości Dałbym 5 zamiast 4, jakby cena była niższa trochę lub dorzucili jeszcze 2 poduszki (a oni jeszcze teraz cenę podnieśli o 500zł i dopłatę do lakieru o 100zł :/ )

Zdziwiło mnie, że ten silnik jest całkiem cichy, co prawda dźwięk nie jest za przyjemny, ale myślałem, ze 3 cylindry będą głośniejsze. Co do osiągów i elastyczności, to powiem, że jadąc na pierwszym biegu nieźle przyspiesza, na innych już wyraźnie brak mocy, ponad 27 sekund na 5 biegu między 80 a 120 km/h mówi samo za siebie;

Jest bardzo dobrze przy biegach do przodu, wsteczny mogli by poprawić

Jak na ta kalsę, bez zastrzeżeń

W sumie mogło by być lepiej, ale w tej klasie ciężko o lepszą widoczność.

Te zegary po środku :/ poza tym wszystko na piątkę

Nawet jak sie silnik rozgrzeje i ustawimy grzanie na maksa, to leci takie sobie ciepłe powietrze, szczególnie czuć to na tylnych siedzeniach gdzie aby było trochę cieplej trzeba naprawdę długo czkać Szyby parują nawet przy nawiewie na 2 przy 3 osobach na pokładzie. Pewnie w wersji z klima jest zdecydowanie lepiej, ale ja jej nie mam :/

4 osoby siedzą naprawdę wygodnie, dodatkowy plus za możliwość regulacji pochylenia tylnego oparcia. 5ta osoba sie zmieści, ale wtedy nikt z tyłu nie będzie siedział wygodnie, tylko kto powiedział, że to jest samochód rodzinny, jak ktoś taki chce to nich kupi kompakta :)

Przy prędkościach miejskich jest świetnie, tylko minimalnie słychać brak 4 cylindra. Trasa ? - to nie jest samochód na trasę tylko do miasta. Drzwi zamykają się cichutko

Samochód ma bardzo mały przebieg. tylko wskazanie komputera podaję: 5.6 litra normalna jazda miejska, minimalnie na trasie. Przeglądu jeszcze nie było, ale serwis Toyot, zbyt przyjazny dla kieszeni to nie jest. Ale najbardziej na naganę zasługuje zachowanie odnośnie montażu centralnego zamka/alarmu, ceny są kosmiczne, np za najtańszy alarm chcą 1400 zł (bez czujników ruchu), a nie pozwalają montować gdzie indziej bo straszą utratą gwarancji. Podobnie z siłownikiem od centralnego zamka na tylna klapę, oni nie zrobią ... bo straci sie gwarancję :/ czyżby trzeba było czkać 3 lata aby zamontować to w rozsądnych cenach a nie przepłacać

w sumie kosztował 37.900 zł plus 1.500 zł za lakier, dziś w promocji można by mieć Clio 1.2 65KM za 37.700 zł plus klima za 1.700 zł. Jednak pewnie będzie mniej tracić na wartości

Odpukać nic (odebrany 7 lutego 2007r)

Odpukać nic (odebrany 7 lutego 2007r)