Po 85000 km mam mieszane uczucia - z jednej strony mechaniczna niezawodność z drugiej podatność na korozję ( nie mówię o poszyciu zewnętrznym, ale o wnęce tylnej klapy,warto sprawdzić czy nie ma przetarć pod podkładkami na progi (ważne przy dzieciach, które po nich stąpają), podłodze- woda tam potrafi wejść ale nie za bardzo ma gdzie wyjść i ta woda spowodowała w moim przypadku pojawienie się sporych ognisk rdzy), a w innych miejscach po 4 latach też już widać pierwsze objawy. Dadaję do tego fatalną infolinię tojoty, paskarskie ceny części i ich dostępność ( nietypowy bezpiecznik 50A - 53 zł, jeśli chcesz założyc centralny zamek - to gumowe łączniki do drzwi kupuje się razem z wiązkami ok 1000 zł :), ogólnie omijać ichni serwis, np radio naprawia się poprzez serwis matsushity.
Wrażenia
3,0
Silnik
Głośny, przy wysokich obrotach dość dynamiczny, tylko wtedy "0" ekonomii
4,0
Skrzynia biegów
Niezła, jednak "sportowa" zmiana biegów może zakończyć się zgrzytem
2,0
Układ jezdny
Twzyjny, głośny, mało precyzyjny
Komfort
3,0
Widoczność
brak wyraźnego punktu odniesienia z przodu, zawsze na duże wyczucie.
4,0
Ergonomia
słaba kierownica w wersji standard ślizga się w rękach
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
wydajna ok
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Niestety przegroda obok kierownicy w moim przypadku ociera nogę
1,0
Wyciszenie
Nie daj Boże kamyczki, wszystko słychać
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
średnie W-wa 5,8 l
4,0
Stosunek jakość/cena
wbrew pozorom już w podstawowej wersji uzyskuje się komplementarny samochód
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
2 razy usuwali ogniska rdzy na gwarancji, woda pod chodnikiem z przodu i te cholerne żarówki przednie, wymieniam je średnio co 8 m-cy