kupilem yarisa D4D z chipem co zwieksza jego moc o 15KM czyli na 90KM.Auto zostawia za soba passaty wielkie mydelniczki.Ale co z tego jak do tej pory nie moge sobie wygodniej ustawic fotela poniewaz w wersji 3 drzwiowej jaka posiadam jest regulacja "ząbkowa"-albo w gorze albo w dole.Wymiana wycieraczek bo skrzypialy i mazaly,i nadal to samo.Potem skrzypiace sprzeglo ktore sie wyciszylo ale nie przez blyskotliwosc naszych fachowco z Lubinia w ASO ale przez czas(pewnie sie znow odezwie),wymiana filtru powietrza nieplanowa(nie ma jej na liscie w tym przegladzie),auto drogie i toporne,chociaz moze sie podobac,w serwisie zalozyli mi czarne szyby z tylu na ktorych pojawily sie kropeczki i oczywiscie niech pan przyjedzie i zostawi auto na 4 dni a o zastepczym nie ma mowy(jak tez o zwrocie kosztow).GDYBY NIE POLSKIE SERWISY ASO I LATAJACY W NICH GOWNIARZE PO TECHNIKUM KTORZY NAWET REJESTRACJI NIE POTRAFIA ZAMONTOWAC wszystko byloby w porzadku.Zonie stuknely drzwi od garazu w blotnik przy wietrze wiec pojechalismy do niemiec i od razu to zakryli a nie to co u nas.LIPA PANOWIE.LIPA!UCZYC SIE!!!!