Ocena kierowcy - Toyota RAV4 V SUV

Wersja angielska Excel, jasna skóra.Bardzo fajne auto. Jestem po długiej wyprawie do Polski i kilka rzeczy mnie zaskoczyło względem konwencjonalnego auta. Jest też kilka detali, które mogą denerwować ale to zależy kto czego oczekuje. Opinia raczej czysto drogowa, nie sprawdzalem jeszcze jazdy w terenie.

Główna ocena będzie dotyczyć benzynowego 2.5, bo są jeszcze dwa elektryczne. A więc tak. Bardzo fajna rzecz, że motor benzynowy włącza się bez szarpnięć, no może gdy zimny delikatnie to czuć na postoju. W czasie jazdy po mieście czasem trzeba sprawdzić na wyświetlaczu czy benzynka pracuje czy tylko EV. Podczas wyprzedzania słychać że pod maską pełna mobilizacja. Ale przyspieszenie od ok. 70 i gaz do dechy naprawde robi wrażenie. Jak zjeżdżałem na swój pas było prawie 140. Wow. Jak na taki klocek zapakowany po dach - lepiej niż super.

W zasadzie to auto nie ma skrzyni biegów. Cały czas jest jeden bieg. Ma 6 wirtualnych, ale reczne przerzucanie w ogole nie ma sensu, chyba ze do hamowania silnikiem. Mogli pominąc tą opcje. Bardzo szybka reakcja gdy nagle chcę przyspieszyć. Nie zastanawia się na który bieg zredukować, tylko od razu ogień. Dopiero jednostajna jazda pod ostrą górę na autobahnie sprawia wrażenie jakby ślizgało się sprzęgło. Smiesznie szybka reakcja z D na R i odwrotnie.

Pierwsze co zwróciło uwagę to rzeczywiscie jest fajnie sztywna. A przy tym plomby nie wylatują. Smieszna rzecz. Jechałem przez Eurotunnel pociągiem. Mieliśmy dolny pokład i strasznie trzęsło. Przede mną stał na pokładzie mercedes GLC, jakieś 12-15 cm było przerwy między nami. Obserwując swoją maskę, mercedesem bujało góra dół jakby ktoś po nim skakał. Zakręty zbiera się bardzo pewnie. Może nie jest to sportowy bolid, ale poprzednio jezdzilem podobnej wielkosci francuzem. No i jeszcze jedna fajna rzecz. Spory deszcz i koleiny. Ten kloc sunie po nich niewzruszony. Tutaj przydaje sie spora masa bez wątpienia. Opony Bridgestone - fabryczne. Poza tym nie zauwazyłem żeby przysiadł pod sporym obciażeniem bagażnika. 5 osób i bagażnik po dach. Spoko.

Brak czujnika przy otwieranej klapie bagażnika. Mam pamiątkę z parkingu na Okęciu. Wiszą tam takie lampki wolny - zajęty i myślalem że cała ta instalacja zleci zanim zdążyłem złapać za klapę. Przy dużych prędkościach podskakuje maska. Nie wiem jak to jest w innych autach. Ale mam fotel obniżony na maxa i maskę widać elegancko, i te jej dziwne wibracje też - niestety.

Widoczność super we wszystkich kierunkach. Wielkie lusterka boczne. Fajna opcja z czujnikiem ruchu poprzecznego jak np. wycofuję z parkingu na ulicę. Czujniki widzą naprawdę daleko. Kamera cofania bez fajewerków, ale może być. Trzeba trochę pojeździć, żeby się przyzwyczaić gdzie kończy się obrys auta. Pierwsze wrażenie miałem takie, że to duża fura, a teraz wydaje mi się że to kompaktowy suv-ik.

Wszystko fajnie. Oczywiscie inforozrywka beznadziejna, ale mam to w nosie. Nie używam za dużo. Nawigacja mocno średnia. A najlepsza jest pani która czyta mi smsy po angielsku w języku polskim. To uważam za najlepszą rozrywkę w tym aucie. Można się pośmiać. Przyciski do szyb i odryglowania drzwi mogłyby być podświetlane. A nie tylko jeden - szyba kierowcy. Półeczka przed pasażerem - mistrzostwo świata. Denerwuje mnie strasznie duża rezerwa zbiornika paliwa. Wg tego co mieści sie pod korek wychodzi na to, ze auto pokazuje zasieg 0km, a tam jeszcze 11-12 litrow paliwa.

Auto bardzo szybko łapie temperaturę, także nie ma problemu. Grzana kierownica i fotele umilają poranek. No i podgrzewane wycieraczki przednie to hit. Zaszroniona szyba rano to jakieś pół minuty i można jechać. Klima w lecie jeszcze nie mam opinii. Ale raczej powinno byc ok. Wzglednie małe okna i przyciemniane szyby powinny pomóc. A pro pous. Przednia i przednie boczne szyby mają odcień taki leciutko żółtawy. Hmm... pierwszy raz coś takiego widzę.

Przestrzeni nie brakuje w ogóle. No może bagażnik nie robi na mnie wrażenia, ale tylko dlatego że poprzednio miałem 720l i teraz musiałem pokombinować jak upchać walizki. Ale za 3 razem klapa się domknęła.

Głośno jest tylko, jak wskazówka wychodzi poza pole PWR - czyli power. Ale wtedy też zauważyłem że wszystkie 3 silniki pracują. No i auto naprawdę chce jechać. Jazda miejska na benzynie - naprawde cicho. Jesli chodzi o wyciszenie z zewnatrz to troszke mogli by napchac w drzwi. Jak jade po miescie na prądzie to slysze jak sasiad z pasa obok redukcje robi.

Prawie 1800kg na pusto i 4x4 naprawdę fajnie wychodzi spalanie. Zrobilem kilka testów. Kazdy rodzaj trasy od300 do 500km, także nie mogło być caly czas z górki Drogi wojewodzkie i krajowe Polska- do 100km/h - 5.4 Miasto 6.2 S-ka w Polsce do 120km/h - 7.8 Autobahn w Niemczech 140km min. do 190km/h - 8.3 Motorway w Anglii - 6.3 Tempomat nie oszczedza paliwa. Nie włącza sie EV. Normalnie przy 140 mozna żaglować na EV Spalanie nie rośnie liniowo wraz ze wzrostem sredniej prędkosci. Jazda ok 120km/h to tylko 0,5 l mniej jak zapierdziel lewym pasem 150 km/h i wiecej. Mały przeglad w Toyocie to koszt £140. Czasami zwykly mechanik więcej nawymyśla.

Nie wiem. Za gotowkę to bym w życiu nie dał za jakikolwiek samochod ponad 180 tys. PLN

Brak dotychczas

Brak dotychczas