Ocena kierowcy - Toyota RAV4 IV MPV Facelifting

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z samochodu. Przede wszystkim spalanie jest niskie jak na tak duże auto. Świetne światła ledowe, dużo miejsca w środku, najładniejszy SUV.

Silnik bardzo fajnie się wkręca na wysokie obroty. Nie posiada bezpośredniego wtrysku oraz ma hydraulicznie regulowane zawory. Idealny pod instalację gazową. Jeśli komuś nie jest szkoda, można założyć w ASO za 5,5k.

Skrzynia biegów działa precyzyjnie, lewarek jest na odpowiedniej wysokości.

Wchodząc w ostry zakręt nie czuje przechyłu samochodu. Samochód skręca i jeździ do przodu. Jak na SUV-a - całkiem nieźle :) Duże auto więc nie spodziwajnmy się sportowych aspiracji.

Do przodu i na boki jest świetnie. Olbrzymie lusterka boczne, kamera cofania dalej radę. Trochę słabo do tyłu.

Klima wydajna, podgrzewanie przednich foteli fajnie grzeje. Minus za brak podgrzewania tylnych foteli w momencie debiutu samochodu na rynku. Wiem że Toyota już pracuje nad wprowadzeniem podgrzewania tylnych foteli w czerwcu.

Mam 190cm wzrostu, mogę usiąść sam za sobą i mam jeszcze sporo miejsca na kolana. Ogólnie bagażnik bardzo duży.

Jest dobrze. BMW czy Mercedes to nie jest, ale porównując do Toyoty Auris jest lepiej.

Kupowałem Toyotę Rav4 z myślą o montażu gazu. Jednak ten samochód nie zacheca do szybkiej jazdy (chociaż ma 9,9s do 100km/h). W trasie można spokojnie zejść poniżej 6,8 litrów, w mieście około 9litrów. Jestem mile zaskoczony spalaniem. Na 42 litrach udało mi się przejechać ponad 500km, a średnia spalania z pierwszych 1200km to zaledwie 8,7l. Wynik naprawdę jak na benzynę bardzo dobry. Spalanie w dieslu pewnie byłoby takie samo, ale mamy koło dwumasowe, turbine czego nie ma w benzynie. Jak zacznie na stacji robić się drogo to w ASO można zamontować instalację gazową za około 5000zł lub po gwarancji za 2500 w dobrej stacji gazowej. Jeśli chodzi o same auto to jestem bardzo zadowolony, świetne światła ledowe, dobre zawieszenie, snilnik nie wyje na autostradzie, jest cicho.

Mogłoby być trochę taniej! 140k za samochód tej klasy to jednak dość sporo. Szkoda, że Toyota wprowadzając silnik hybrydowy również podniosła cenę diesla aż o 3k PLN i to na rocznik 2015! Tak, tak drodzy Państwa z Toyoty. Wszystko widać :)

Brak

Brak