Ocena kierowcy - Toyota RAV4 II

Krócej wymienić co mi się w tym aucie jeszcze nie zepsuło. Na plus karoseria i napęd 4x4, faktycznie wjedzie wszędzie, na tym się nigdy nie zawiodłam, sporo miejsca w środku. Ale tyle z plusów. Koszty części i napraw ogromne. Sama wymiana sprzęgła kosztowała przeszło 4k. Przez 1,5 roku użytkowania w związku z awariami trzeba było wymieniać m.in. zaworki od przepływu paliwa, pompę wspomagania, sprzęgło, hamulce, dyfer plus pomniejsze rzeczy... Problem z czujnikiem kontroli trakcji, jadąc z przyczepą lub na krętej drodze (np w górskich miejscowościach ale mam na myśli normalne drogi asfaltowe, nie ścieżki górskie) włącza się VSC TRC i check engine, auto nie ma mocy, trzeba gasić, odczekać chwilę i po ponownym uruchomieniu da się jechać jednak jeszcze przez pewien czas świeci się check enginee. A'propo przyczepy to na dłuższą metę nie polecam, ciągnęłam przyczepy końskie - czuć że auto się 'męczy', mimo prawidłowej jazdy z przyczepą pali sprzęgło. Oprócz tego przy wilgoci (np. po deszczu) coś głośno piszczy pod maską - pomimo wymiany praktycznie wszystkich podejrzanych problem wciąż nierozwiązany. Podsumowując nie polecam, może i wyjedzie wszędzie ale co z tego skoro więcej czasu spędza u mechanika niż w normalnym użytku, a koszta napraw już dawno przekroczyły wartość auta :/