Bardzo dobre autko rekreacyjne dla ludzi którzy uwielbiają bezdroża, niedroga w zakupie, tania w eksploatacji. Jest to raczej autko dla męszczyzn ponieważ trzeba włożyć troszke siły aby obrucić kapciami 31.10.5.15 ponieważ nie posiada wspomagania. LandCruiser nie został przecież stworzony dla mięczaków tylko dla twadrych gości żądnych przygody. Jest to koń roboczy, dostarczy wszystkich i wszystko wszędzie. Dla mnie rewelacja, albo jak przedstawia u mnie napis na tylnej szybie "MY TOYOTA IS FANTASTIC" :) Polecam.
Wrażenia
4,0
Silnik
silnik rewelacja, elastyczny szczególenie w terenie, może tylko za słaby bo wkońcu to tylko ok 90 koników, a moja toyotka waży 2 tony
4,0
Skrzynia biegów
bardzo dobra, krótka jedynka dzięki czemu nie zawsze trzeba włączać LR w terenie
5,0
Układ jezdny
daje 5 za teren za szosy dał bym 3, ale w końcu to rasowa terenówka
Komfort
5,0
Widoczność
duże lusterka, nawet zapas na drzwiach nie przeszkadza
4,0
Ergonomia
wszystko na swoim miejscu
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
bo mam dodatkowe elektryczne ogrzewanie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
mam 193 cm wzrosu, jedyne auto w którym czuje sie komfortowo
3,0
Wyciszenie
co cóż ....... ;)
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
ok 8l/100km na szosie i ok 14l w terenie
4,0
Stosunek jakość/cena
już pisałem ;)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
bardzo dobre materiały wykończenia wnętrza, wytrzymałe przełączniki i włączniki, nie raz w nie uderzyłem przy jeździe i nic.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
remont silnika po 250 tys.km, później turbo zaczęło lać olej. Poza tym nic.