Ocena kierowcy - Toyota Corolla XI Sedan Facelifting

Prywatnie mam jeszcze RAV4 2013 2.0 D.4.D, a służbowo przez ostatnie 2 lata jeździłem nowym Focusem TDCi 120KM i do tych aut będę Corollę głównie porównywał. Kupiłem ją, właśnie jako drugie auto, głównie do celów służbowych. Jestem świadomy, że jest to segment C. Kupiłem to auto, jako klient flotowy, w dość dużych zniżkach. Wiadomo, że Toyota mało traci na wartości. Wiadomo, że Corolla jest największa w swojej klasie (nowy Megane kombi ma tylko większy rozstaw osi, ale w środku i tak jest mniej miejsca). Podsumowując: Corolla nie miała dla mnie konkurencji. Wybór uważam za trafiony w 100%. Moja wersja wyposażenia auta to Comfort+Tech+Executive

Minus tego auta to jak dla mnie motor 1.6 Valvematic - jest po prostu trochę za mały, ma za słabe przyśpieszenie, trzeba przyśpieszać głównie z wysokich obrotów- minimum zaczynamy od 3500. Idzie się tego nauczyć, potem daje radę, ale wielkiego efektu wow nie będzie. Jeździłem jeszcze taką samą tylko 1.4 Diesel i wg mnie było jeszcze troszkę gorzej. Większego motoru Corolla nie ma niestety w ofercie. W sumie słuszna polityka, kto wtedy kupiłby jeszcze Avensis ;) Sama prędkość maksymalna ok, od razu po wyjechaniu z salonu osiągnąłem 200km/h (po uprzednim rozgrzaniu silnika oczywiście). Plus motoru, to jego prostota, niezawodność, stara, dobra konstrukcja. Nie powinien się psuć. Zależy co jest dla kogo najważniejsze. Miałem tu dylemat pomiędzy przeciętnie, a dobrze. Jako auto rodzinne byłoby dobrze, służbowe raczej przeciętnie ;) Ale OK, żeby obalić bzdury z youtube, że silnik całkowicie nie daje rady, niech mają ;)

Działa dobrze, jest odpowiednio spasowana. Możemy dowolnie operować biegami w zależności od chęci wykonania odpowiednich manewrów. Np. 80km/h możemy jechać zarówno na 4 jak i 6, w zależności od stylu jazdy. Na obu tych biegach obroty będą mieściły się w granicach normy.

Pasuje mi tak samo jak w Focusie- a wiadomo, że tu Ford zawsze był mocny. Nie ma co dyskutować, jak na auto segmentu C, jest idealnie.

Jest dobrze, lepiej niż w RAV4, prównywalnie z Focusem, a Corolla to przecież sedan.

Ok, nowoczesny, opływowy kształt. Tyle chyba w temacie ;)

Generalnie jest tak, że przy dużych prędkościach tj. 140km/h i więcej, dosyć mocno leci powietrze z przednich wentylatorów, mimo, że mam je teoretycznie wyłączone. I kolejny minus- nie ma ustawień (albo ja nie znalazłem) by klimatyzacja działała tylko na przednią szybę, gdyż w takim przypadku, zawsze otrzymujemy dodatkowo nawiew na nogi. Co do ogrzewania, nie ma problemów, działa bardzo dobrze.

Najwięcej miejsca w swojej klasie! Ja przynajmniej nigdzie więcej nie widziałem. Nie ma zatem co tu dalej dyskutować ;)

To największy minus tego auta. Brak wyciszenia pod maską, bardzo głośno przy prędkościach autostradowych, przy standardowych również głośno. To najbardziej odróżnia Corollę od Avensisa. Tylko bez sensu, że Toyota tworzy auto, z wyglądu i funkcjonalności biznesowe, brakiem wytłumienia dźwięków nawiązuje do segmentu A, bo nawet nie B. Nie jest to jednak dla mnie parametr najważniejszy, byłem świadomy, tego faktu przed zakupem. Tym niemniej głównie on spowodował, że nie mogę dać nowej Corolli najwyższej możliwej oceny.

Jest OK. Auto pali trochę więcej od Focusa w Dieslu, porównywalnie z RAV4 2.0. D4D. Mniej więcej mam tak (a zaznaczam, że nie jeżdżę ekonomicznie): trasa autostradowa: 7,5l/100 trasa: 6.7l/100 miasto: 8l/100 mega ciśnięcie 180-200km/h: 10l/100

W moim przypadku ten parametr wypadł doskonale.

A co tu ma się psuć ;)

Tak jak powyżej ;)