Ocena kierowcy - Toyota Corolla VIII Hatchback

znafca, 15 lat temu

Silnik 2.0 D 72KM 53kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 210 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Toyota Corolla VIII Hatchback 2.0 D 72KM 53kW 1997-2002 - Oceń swoje auto

4,62

13% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : No 72 konie to nie ferrari, ale uklad jezdny naprawde super.

5,0

Całokształt

Toyota. Słowo klucz do tego auta. Niezawodne, oszczędne i super komfort z jazdy. Tatusiowy wóz. Rodzinny? Jak najbardziej! Dla kobiety? Raczej nie.(wersja lifeback) Samochód dla ludzi już poukładanych, taki stylowy. Z wyglądu trochę dziwny, ale reszta to rekompensuje. Polecam z całego serca!

Wrażenia

5,0

Silnik

Jednostka stara, może już niezbyt jara, ale daje radę!!! Mocy nie za dużo, jak na masę auta, więc jazda raczej jest spokojna:)

5,0

Skrzynia biegów

Precyzja iście szwajcarska!!! Biegi wchodzą wzorowo. Nie za długie nie za krótkie tak w sam raz.

5,0

Układ jezdny

Również bardzo wysoki poziom. Dosyć miękkie, ale drogi trzyma się jak przyklejone. O dziwo niezwykle wytrzymałe części składowe!

Komfort

5,0

Widoczność

Wszędzie widać dobrze, nawet do tyły co było miłym zaskoczeniem, zważając na wysoki tył.

5,0

Ergonomia

Wzór to niedościgniony! Wszystko pod ręką, sporo schowków.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Brak klimy daje się ostro we znaki. Szyby jak zaparują to koniec. W lecie trzeba otwierać okna bo nawiew nie daje rady. Rzekłbym skandal! Ale w zimie z kolei grzeje fajnie.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Klops. Ale znośny. Z przodu spoko wiadomo. Z tyłu 2 osoby nie jest źle, ale już w komplecie ciasno jak cholera. Za to bagażnik jak w kamazie wywrotce:)

5,0

Wyciszenie

Cicho:)

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pali ile się wleje jak to ktoś powiedział:)Ale tu leje się rzadko i dużo się jeździ. Jest po prostu oszczędne.

5,0

Stosunek jakość/cena

Płacę więc wymagam!! Płacę i mam! Te pieniądze są tego warte!!

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jak na Toyote to bylem niemiło zaskoczony. To uszczelka przy reflektorach, to urwana klapka od schowka. No jest przy czym majstrować.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

No tu jest moc!!! Nie psuje się nic! Silnik to chyba nigdy mechanika nie zobaczy. Wiadomo trzeba wymieniać coś nie coś, ale są to wymiany wynikające ze zużycia, a nie z awarii. Ceny części na przyzwoitym poziomie( jak na japońca:)