Inne
: bezawaryjność, zwłaszcza, że przesiadłem się z fiata, któremu bez przerwy coś dolegało
4,0
Całokształt
Od ponad 5 lat jeżdże moją toyotą złotą. Jeździłbym i dalej, gdyż jest to bardzo fajne autko, absolutnie nieawaryjne. Niestety dzieci rosną i czas kupić coś większego. Bo toyka troszkę ciasnawa, mały bagażnik, a ten na dachu cięzki do zamocowania. Minusem są też b. niewygodne fotele. Dla małych japończyków chyba. Na jazde po mieście ok, ale jak jade gdzies dalej to musze oblożyć sie poduszkami, zrolowanymi kocami, bo bez tego po 100 km noga wysiada.
Wrażenia
4,0
Silnik
4,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
Nie mam nic do zarzucenia. Może tylko to, że siedzi sie dość nisko wiec niskie osoby moga miec problemm.
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie narzekam, ale w sroga zime zanim sie nagrzeje to już trzeba wysiadac.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przy trojce dzieci juz troszke za ciasne. Beznadziejne siedzenia. Po 100 kilometrach prowadzenia ma sie dosyc. Bagaznik tez malutki.
3,0
Wyciszenie
Takie sobie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pali 7-8 litrow wiec zle nie jest. Ceny napraw, trudno powiedziec bo wlasciwie nic sie nie zepsulo. Wymieniane tylko to co sie zuzylo, a tu ceny przecietne. W kazdym razie nie wyzsze niz we fiacie, ktorego mialem.
4,0
Stosunek jakość/cena
Dosc drogie, ale za to sie nie psuje.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Właściwie brak. Czasem przepali sie jakas zarowka. Ot i tyle.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przez ponad 5 lat jeżdżenia brak poważnych awarii.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 VVti 96KM 71kW
[l/100km]