mankamentem jest dziura turbodoladowania, co opóźnia reakcję silnika, lecz jest on dość dynamiczny i elastyczny, w porównaniu do Cariny 1,6 jest o wiele żwawszy
4,0
Skrzynia biegów
biegi wchodzą trochę ciaśniej niż w innych midelach, które mialem poprzednio: przy wysprzęglaniu jedynki lekko szarpie
5,0
Układ jezdny
dobrze trzyma się jezdni, chociaż nie mialem jeszcze okazji wcisnąć gazu do końca: trochę twardy, ale nie jest to dla mnie wadą
Komfort
3,0
Widoczność
widoczność ograniczają szerokie slupki, zwlaszcza tylne: przy pelnej obsadzie jest jeszcze gorzej
5,0
Ergonomia
może to przyzwyczajenie, ale wszystko można robić tu intuicyjnie i jest na swoim miejscu: bardzo brakuje schowka na okulary sloneczne
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
niestety zimą ogrzewanie zaczyna dzialać dopiero po 5-6 km jazdy, resztę zalatwia klima
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
po przesiadce z Cariny (mialem ją 9 lat) jest ciasno, bagażnik wręcz symboliczny, móglby być dluższy o 10 cm: fotel kierowcy dosyć wygodny
5,0
Wyciszenie
jak na diesla jest w porządku
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
mogloby być lepiej, natomiast niema co kierować się wskazaniami komputera, przeklamuje odejmując litr zużycia na 100 km
4,0
Stosunek jakość/cena
kupilem z wyprzedaży rocznika ale i tak sporo kosztowal: w stosunku do konkurencji cena niezbyt atrakcyjna, lecz mam nadzieję, że nadrobi jakością
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
dopiero mam dwa miesiące, ale poprzednio mialem Carinę i Corollę i nie narzekalem, Carina przez 9 lat miala dwie usterki z czego jedną przeze mnie: trochę drogi serwis, ale dużo lepszy niż np. w Nissanie (też mialem)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
jak wyżej
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D-4D 116KM 85kW
[l/100km]