Po prawie 2 latach (łącznie od nowości 160 tys. km na liczniku) niestety muszę stwierdzić, że całokształt tylko przeciętny :( Wcześniej zawsze twierdziłem, że Toyota Corolla \"ponad wszystko\" ... teraz :(
chyba jednak przesiądę się na coś innego - droga w zakupie, a nie daje już w zamian tej niezawodności co kiedyś.
Aby było wszystko jasne - w rodzinie zostawiam sobie T.Cor. 97 r. z 240 tys. na liczniku (tam się nic nie dzieje) a tej z 2006 będę się pozbywał. Ciągle coś trzeszczy, stuka puka ... itd itp, niby drobnostki ale ... w Corolli (3 z kolei) irytuje !!! :>
rozrusznik padł, teraz zgrzyta w silniku - wymieniony rozrusznik?... pompa?... łańcuch?... na razie nikt nie wie :) ale ... jak się okaże, że to np. jednak \"bezobsługowy\" rozrząd ...
tak czy siak ... całokształt - \"przeciętnie\" !
Wrażenia
4,0
Silnik
niby wszystko OK ale ... no właśnie \"ale\", rozrusznik już wymieniałem
bierze nieco oleju (może u innych prod. to normalne ale w Corolli niemiło mnie to zaskoczyło - a jeździłem również starszymi Corolkami i z większym przebiegiem)
więc tylko 4 :(
5,0
Skrzynia biegów
prawie jak w japończyku :)
3,0
Układ jezdny
gorzej niż w starszych modelach, tzn komfort jazdy może i wyższy (w pierwszej chwili) /nowszy samochód/ale teleskopy wymieniam tu częściej niż w mojej Corolli z 97 z 240 tys na liczniku :)
Komfort
4,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na silnik 1.4 diesel - w mieście rozczarowuje :(
1.9 dti w Megane palił mniej przy normalnej jeździe niż ten 1.4 D4D przy spokojnej!!!
w trasie OKi - Warszawa - Chorwacja - Warszawa - autostrada + 4 osoby i bagaż 120-140/godz. - 5.6 L/100 km
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
padł mi rozrusznik :(
drobiazg? czy nie drobiazg? wg indywidualnej oceny ;-))